tag:blogger.com,1999:blog-38884183654380403352024-02-19T02:43:53.259+01:00Maple PieSłodka strona życia!Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.comBlogger168125tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-47819845793758817412014-05-09T10:30:00.000+02:002014-05-09T10:30:17.323+02:00Czasem trzeba odpocząć...<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/--gVub8FD4zA/U2yIlUyYRfI/AAAAAAAAIq4/QQzQvMMurfc/s1600/47410979ac68000d7bb9560b5abf2c75.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/--gVub8FD4zA/U2yIlUyYRfI/AAAAAAAAIq4/QQzQvMMurfc/s1600/47410979ac68000d7bb9560b5abf2c75.jpg" height="640" width="510" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
Nie sądziłam, że ta chwila kiedykolwiek nastąpi. Przecież kocham to, co tutaj robię, kocham tworzyć słodkości i uwielbiam dzielić się nimi ze światem. Ale coś ostatnio pękło i okazuje się, że bardzo jej potrzebuję. Przerwy.<br />
<br />
Pewnie wiele by się nie zmieniło i nie zaczęłabym rozmyślać tak bardzo o istocie tego bloga, gdyby nie ostatnia rocznica. Kilka dni temu Maple Pie obchodziło swoje drugie urodziny i już sam fakt, że nie stworzyłam na ten temat poematu, a już tym bardziej, że nie upiekłam jakiegoś epickiego tortu z tej okazji, dał mi dużo do myślenia. I kiedy tak analizowałam swój brak entuzjazmu, doszłam do wniosku, że coś się we mnie chyba wypaliło. Pamiętam przecież z jakim namaszczeniem spisywałam większość przepisów, z jakim zapałem starałam się rozwijać swoje umiejętności, by móc zaprezentować Wam swoje kulinarne eksperymenty. I jak wielką radość sprawiała mi możliwość dzielenia się swoją wiedzą lub hipotezami na temat wypieków. A tymczasem od jakiegoś czasu nie ma we mnie tej pasji pisania, jest za to rutyna. Czyli to, przed czym tak bardzo się broniłam i sądziłam, że nigdy mnie nie dopadnie.<br />
<br />
Tak więc przerwa w blogowaniu jest mi bardzo potrzebna. Nie przestanę jednak piec! Aż tak źle ze mną nie jest :) Bo tworzenie deserów nadal sprawia mi masę frajdy i pozwala dać upust mojej wyobraźni. Mam nadzieję, że prędko tutaj wrócę, z głową pełną pomysłów i zeszytem po brzegi zabazgranym przepisami. Może jak poukładam sobie pewne życiowe sprawy, to i wena wróci. Oby!<br />
<br />
Do zobaczenia!<br />
<br />
P.S. Prawie roczna Zuzia też chce Wam powiedzieć "na razie, ludziska!" :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-tnvPm0Ce2J4/U2yR1OotHII/AAAAAAAAIrE/zzHdUWGYYHQ/s1600/Zuziablog.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-tnvPm0Ce2J4/U2yR1OotHII/AAAAAAAAIrE/zzHdUWGYYHQ/s1600/Zuziablog.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-TRo-5TyZSvk/U2yR7tLRLJI/AAAAAAAAIrM/Csd61Tz0DzU/s1600/Zuziablog1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-TRo-5TyZSvk/U2yR7tLRLJI/AAAAAAAAIrM/Csd61Tz0DzU/s1600/Zuziablog1.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<br />Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-12543989523163400272014-05-07T19:15:00.001+02:002014-05-07T19:15:16.274+02:00Sernik z kaszy jaglanej i tofu na czekoladowym spodzie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-8Dc2jSiE1xw/U2pbWwDkMrI/AAAAAAAAIqA/CuGROtl8iHE/s1600/Ttofurnik+z+jaglana+na+spodzie+czeko.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-8Dc2jSiE1xw/U2pbWwDkMrI/AAAAAAAAIqA/CuGROtl8iHE/s1600/Ttofurnik+z+jaglana+na+spodzie+czeko.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<br />
Czy można zrobić sernik bez sera? A konkretnie, czy można zrobić sernik z kaszy jaglanej? Można!<br />
A w dodatku smakuje tak, że wcale nie brakuje nam twarogu czy innych zbędnych dodatków. Co prawda nie da się nim oszukać wielbicieli tradycyjnego sernika, ale mimo to nie boję się nazwać go niezłym ciachem. Ma świetny czekoladowy spód, wilgotne i nieco maślane nadzienie o cytrusowym aromacie oraz cieniutką warstwę pysznej gorzkiej czekolady. Zjadłam go z wielkim apetytem, a nawet Tata (który tego typu wynalazki traktuje z dystansem) zjadł cały kawałek, twierdząc, że jest niezły.<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Sernik z kaszy jaglanej i tofu na czekoladowym spodzie</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b><br /></b></span>
<span style="color: #444444;"><u>masa "sernikowa":</u></span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">1/2 szklanki (125ml) kaszy jaglanej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 1/2 szklanki (375ml) mleka roślinnego (polecam sojowe; po użyciu ryżowego waniliowego ciasto miało dość specyficzny aromat, który mi osobiście nie do końca odpowiadał),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">200ml soku z pomarańczy (2 duże sztuki),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">50ml soku z cytryny (1 sztuka),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">360g tofu,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/3 szklanki (80ml) cukru (lub więcej/mniej do smaku),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżka (15ml) cukru z wanilią,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) skrobii kukurydzianej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) mąki pszennej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/4 szklanki (60ml) oleju.</span></li>
</ul>
<span style="color: #444444;">Kaszę podpraż w garnuszku, aż stanie się blada i zacznie ładnie pachnieć. Następnie przesyp ją na sitko i przepłucz pod bieżącą wodą. Ponownie umieść kaszę w garnuszku (najlepiej takim o grubym dnie, który zapobiegnie przywieraniu ziarenek podczas gotowania), zalej mlekiem i zagotuj. Przykryj garnek pokrywką, zmniejsz ogień i gotuj, aż kasza wchłonie cały płyn. Odstaw do przestudzenia.</span><br />
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;">Do blendera wrzuć ugotowaną kaszę, dolej sok z pomarańczy i cytryny, zmiksuj na gładki krem. Dodaj pokruszone tofu z cukrem i ponownie zmiksuj na gładko. Skosztuj masy i oceń, czy nie potrzeba dodać więcej słodkości, pamiętając, że masa po upieczeniu będzie mniej słodka niż ta na "surowo". Następnie do masy dodaj skrobię, mąkę, proszek i olej, zmiksuj tylko do połączenia składników.</span><br />
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;">Odstaw masę na chwilkę na bok i przygotuj czekoladowy spód.</span><br />
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;"><u>spód:</u></span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) mąki pszennej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">3 łyżki (45ml) gorzkiego kakao,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">szczypta soli,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">3/4 łyżeczki proszku do pieczenia,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/4 szklanki (60ml) cukru,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżka (15ml) zmielonego siemienia lnianego,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">8 łyżek (120ml) mleka roślinnego,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) oleju,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">65g gorzkiej czekolady, rozpuszczonej.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 st.C. Okrągłą formę o średnicy ok 23 cm wyłóż na dnie i po bokach papierem do pieczenia.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Do miski przesiej mąkę z kakao, solą i proszkiem. Dodaj cukier i dobrze zamieszaj. W osobnej miseczce zalej siemię lniane gorącym (ja zazwyczaj używam wrzątku) mlekiem, wymieszaj i odstaw na kilka minut, by utworzył się kleik i by masa nieco przestygła. Do tej mieszanki dodaj olej i roztopioną czekoladę, dobrze wymieszaj. Wlej mokre składniki do suchych i zamieszaj do połączenia składników. </span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Przygotowany spód wyłóż na dnie przygotowanej tortownicy i równomiernie rozłóż palcami po całej powierzchni (masa jest bardzo gęsta i nieco tłusta, przypomina trochę brownie- ale tak ma być). Na czekoladową masę wylej masę "sernikową". Wstaw do piekarnika na 15 minut. Po tym czasie zmniejsz temperaturę do 160 st.C i piecz przez następne 40-45 minut, aż sernik zarumieni się i przy dotknięciu jego powierzchni nie będzie dygotał. Gdy nim potrzęsiesz- zadygota- ale taka jego uroda. Wyłącz piekarnik i pozostaw w nim formę z ciastem przy otwartych drzwiczkach, aż całkowicie ostygnie. Następnie wstaw go do lodówki na kilka godzin (nie wiem, czy to konieczne, ale ja tak zrobiłam i serniczek wyszedł gładki, wilgotny i zwarty zarazem). Następnie polej go polewą:</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>polewa:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">135g gorzkiej czekolady, połamanej na kawałeczki,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) oleju.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Czekoladę rozpuść z olejem w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce. Dobrze wymieszaj i wylej na przygotowany sernik. Pozostaw do zastygnięcia, a następnie udekoruj (ja użyłam mielonych orzechów arachidowych) lub od razu zabierz się do krojenia tego cudnego ciacha.</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-VO1wpXYuBKc/U2pqBFJtBUI/AAAAAAAAIqQ/PnOcIo5HNhk/s1600/Ttofurnik+z+jaglana+na+spodzie+czeko2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-VO1wpXYuBKc/U2pqBFJtBUI/AAAAAAAAIqQ/PnOcIo5HNhk/s1600/Ttofurnik+z+jaglana+na+spodzie+czeko2.jpg" height="382" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-71334129510838085072014-05-01T19:53:00.000+02:002014-05-01T19:53:19.191+02:00Przekładaniec czekoladowo-orzechowy<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-l6qRaqX0fu4/U2J3pSEZg5I/AAAAAAAAIoc/TWmovojBWOM/s1600/vvegan+czeko-orzech2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-l6qRaqX0fu4/U2J3pSEZg5I/AAAAAAAAIoc/TWmovojBWOM/s1600/vvegan+czeko-orzech2.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<br />
Przy pieczeniu ciast bardzo ważna jest dobra organizacja pracy. Dobrze jest przemyśleć cały proces przygotowana deseru, żeby wiedzieć, od którego komponentu zacząć, a który wymaga naszej uwagi w ostatniej chwili. Bez tego można spędzić cały dzień w kuchni, popadając przy tym w depresję i skutecznie obrzydzając sobie jakiekolwiek cukiernicze eksperymenty. Dlatego też lubię pewne elementy deseru przygotować sobie wcześniej, by później móc w spokoju złożyć je w jedną całość, bez większego stresu i zniecierpliwienia. Czasem jest to budyń do tarty ugotowany dzień wcześniej, czasem owoce zamienione w apetyczne nadzienie do pucharków lodowych, innym razem będzie to kruche ciasto przygotowane na zapas i spokojnie czekające na odpowiednią okazję w zamrażarce. Bywa i tak, że kiedy dopada mnie wena piekę blaty ciasta- waniliowego czy czekoladowego- i zamiast wykorzystywać od razu, szczelnie owijam je folią spożywczą i chowam w czeluściach tej mroźnej szafy. Dzięki temu mogę w bardzo krótkim czasie stworzyć rozmaite torty i im podobne frykasy.<br />
<br />
Tak było właśnie z tym przekładańcem. Miałam ochotę na mocno czekoladowy deser z dużą ilością kremu. Przypomniało mi się, że w zamrażarce spokojnie wyleguje się spory kawał mojego ulubionego ciasta, pozostało więc zająć się nadzieniem. Ugotowałam prosty budyń czekoladowy, po wystudzeniu utarłam go z margaryną i efekt nie był zbyt zachwycający. Po chwili zastanowienia dodałam do masy sporą ilość masła orzechowego i... petarda! (jakby to uczestnicy Top Chefa powiedzieli). Smak- jak dla mnie- fenomenalny. Czekoladowy z aromatem i kawałeczkami orzeszków tu i ówdzie. Gęsty i nieco ciężki od budyniu, ale nie zapychający, jak zwykły krem maślany. Zaspokoiłam swoje pragnienie kremowego deseru i już żałuję, że został mi w lodówce tylko jeden kawałek... :)<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Przekładaniec czekoladowo-orzechowy</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>przepis na dużą blachę</b></span><br />
<br />
<u style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><span style="color: #444444;">ciasto:</span></u><br />
<ul style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px; list-style-image: initial; list-style-position: initial; margin: 0.5em 0px; padding: 0px 2.5em;">
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) zmielonego siemienia lnianego,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">6 łyżek (90ml) bardzo gorącej wody,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) mleka sojowego,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 łyżka (15ml) soku z cytryny, </span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">120g gorzkiej czekolady, połamanej na kawałeczki,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">3/4 szklanki (180ml) gorącej kawy,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 szklanki (500ml) mąki pszennej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/4 szklanki (60ml) gorzkiego kakao w proszku,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) proszku do pieczenia,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) sody,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">szczypta soli,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">3/4 szklanki (180ml) cukru trzcinowego muscovado,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">6 łyżek (90ml) cukru (użyłam domowego waniliowego),</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/2 szklanki (125ml) oleju. </span> <b> </b></li>
</ul>
<div class="separator" style="background-color: white; clear: both; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<br /></div>
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">Siemię lniane wsyp do miseczki i zalej bardzo gorącą wodą. Zamieszaj dokładnie i dostaw na ok. 10 minut, by utworzył się kleik. W dużej misce wymieszaj mleko z sokiem z cytryny i również odstaw na 10 minut, by zgęstniało (ścięło się) i z wyglądu przypominało maślankę.</span><br style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;" /><br style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;" /><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 st.C. Prostokątną formę o wymiarach mniej więcej 25cm x 30cm wyłóż na dnie i po bokach papierem do pieczenia.</span><br style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;" /><br style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;" /><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">W miseczce umieść połamaną na kawałeczki czekoladę, zalej gorącą kawą i odstaw na 1 minutę. Następnie dokładnie wymieszaj tak, by rozpuścić czekoladę (mogą pozostać grudki). Odłóż na bok. Do osobnej miski przesiej mąkę, kakao, proszek, sodę i sól. Do miski, w której utworzyła się "sojowa maślanka" dodaj cukier trzcinowy i biały, olej oraz kleik z siemienia, a następnie dokładnie wymieszaj trzepaczką. Do tej mieszanki wsyp zwartość miski z suchymi składnikami, wymieszaj tak, by pozbyć się wszelkich grudek. Wlej czekoladę rozpuszczoną w kawie i ponownie zamieszaj. Masę wylej do foremki i wstaw do piekarnika na ok. 20-25 minut (patyczek wbity w środek ciasta powinien wyjść suchy). Wyjmij i ostudź kompletnie. Następnie odetnij z każdego brzegu 1cm margines (możesz go zjeść albo wymieszać z odrobiną kremu, by przygotować cake popsy. Jeśli zaś zastąpisz krem dżemem i dorzucisz bakalie oraz pokruszone herbatniki, otrzymasz bajaderkę). Poziomo przetnij ciasto na pół i odłóż, by przygotować krem.</span><div>
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><u>krem:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">500ml mleka (użyłam sojowego naturalnego),</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">1/4 szklanki (4 łyżki = 60ml) skrobii kukurydzianej,</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">3 łyżki (45ml) cukru,</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">100g gorzkiej czekolady,</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">200g wegańskiej margaryny o temp. pokojowej (możesz zastąpić masłem, jeśli jesz nabiał),</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">1 szklanka (250ml) masła orzechowego z kawałkami orzechów,</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">1/2 szklanki (125ml) cukru pudru.</span></span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Około 3/4 podanej ilości mleka wlej do garnuszka i podgrzewaj na średnim ogniu. Pozostały płyn wymieszaj dokładnie ze skrobią i cukrem. Kiedy mleko w garnku zagotuje, ciągle mieszając trzepaczką, wlej roztwór ze skrobią. Gdy masa ponownie zawrze, gotuj ją przez kolejne 1-2 minuty, następnie zdejmij z palnika i wsyp połamaną na kawałeczki czekoladę. Dokładnie wymieszaj i odstaw do całkowitego ostudzenia, od czasu do czasu mieszając (nie wstawiaj budyniu do lodówki! Ma pozostać w temperaturze pokojowej, inaczej margaryna zetnie się w grudkowatą masę). </span></span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">W misce utrzyj mikserem margarynę z masłem orzechowym na puszystą masę. Następnie dodawaj do masy po łyżce budyniu, cały czas miksując. Na koniec dodaj cukier puder, miksuj jeszcze chwilę, aż składniki dobrze się połączą.</span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Na jednym blacie ciasta rozsmaruj 1/3 kremu, przykryj drugim plackiem. Na nim ułóż kolejną porcję (1/3) masy. Resztę kremu rozsmaruj po bokach. Jeśli zostanie Ci trochę tej pysznej czekoladowo-orzechowej masy, możesz wykonać dekoracje przy pomocy rękawa cukierniczego lub po prostu odłożyć do pojemniczka i używać, jak Nutelli. Przygotowane ciasto wstaw na ok. 1 godzinę do lodówki, by stężało, a smaki połączyły się. Potem pokrój ciacho na porcje i rozkoszuj się jego smakiem.</span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Enjoy!</span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-z2trEI2vScM/U2KJM8SO1KI/AAAAAAAAIos/F0RqyyJu2ho/s1600/vvegan+czeko-orzech5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-z2trEI2vScM/U2KJM8SO1KI/AAAAAAAAIos/F0RqyyJu2ho/s1600/vvegan+czeko-orzech5.jpg" height="382" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-VK2Q32553KQ/U2KJWxq3yjI/AAAAAAAAIo0/kBUewVpEXdw/s1600/vvegan+czeko-orzech3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-VK2Q32553KQ/U2KJWxq3yjI/AAAAAAAAIo0/kBUewVpEXdw/s1600/vvegan+czeko-orzech3.jpg" height="382" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-88541227817089775912014-04-22T17:53:00.001+02:002014-04-22T17:53:08.315+02:00Tarta truskawkowa z bitą śmietaną<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-XmLRye-2WLc/U1aKBo0DQxI/AAAAAAAAIec/2V9bsruJWes/s1600/ttarta+smietankowa+truskawka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-XmLRye-2WLc/U1aKBo0DQxI/AAAAAAAAIec/2V9bsruJWes/s1600/ttarta+smietankowa+truskawka.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pewnie po Świętach wszyscy są jeszcze objedzeni i nawet nie myślą o kolejnym kawałku ciasta (chociaż ja myślę), ale i tak pokażę Wam tą tartę. Dlaczego? Bo jest przepyszna :) W ostatnim czasie zrobiłam ją dwa razy i zawsze znikała w mgnieniu oka. Smakuje jak namiastka lata, kiedy trzeba na nie jeszcze kilka tygodni poczekać. Nie ma co się rozpisywać, trzeba spróbować! :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Tarta truskawkowa z bitą śmietaną</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b><br /></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<u style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><span style="color: #444444;">ciasto:</span></u></div>
<ul style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px; list-style-image: initial; list-style-position: initial; margin: 0.5em 0px; padding: 0px 2.5em;">
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml=ok. 240g) zimnego masła,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 1/3 szklanki (580ml) mąki pszennej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">4 łyżeczki (20ml) cukru (jeśli lubisz słodkie ciasta kruche pod szarlotkę, zwiększ jego ilość),</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;"> szczypta soli,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 jajko, prosto z lodówki,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) zimnej wody,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) białego octu winnego lub soku z cytryny,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 łyżeczki (10ml) kaszki manny lub drobniutkiej kaszki orkiszowej (użyłam tej drugiej).</span></li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="color: #444444;">Masło pokrój na małe kawałeczki i pozostaw na blacie. W tym czasie do miski przesiej mąkę z solą, dodaj cukier. W osobnym naczynku rozbełtaj jajko z wodą i octem. Dodaj masło do mąki i opuszkami palców (delikatnie) zacznij mieszać składniki ze sobą, wgniatając kawałeczki tłuszczu w mąkę. Staraj się zrobić to jak najszybciej, by nie ogrzać nadto masła oraz by uaktywnić jak najmniej glutenu. Kiedy masa zacznie przypominać grubą owsiankę/kruszonkę, wlej jajko z wodą i octem i zamieszaj (najlepiej nożem), aż ciasto zacznie się zbijać i tworzyć jednolitą masę. Podziel ją na dwie części i każdą zawiń w folię spożywczą, włóż do lodówki na co najmniej 1 godzinę (do tego przepisu wystarczy tylko jedna połówka ciasta, więc drugą możesz zamrozić i użyć przy okazji innej tarty. Możesz też użyć tego ciasta do kruchych ciasteczek lub pierożków z nadzieniem owocowym, czekoladowym, twarożkiem itd.).</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="color: #444444;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">Na oprószonym mąką blacie rozwałkuj ciasto na grubość ok. 0.5 cm. Wyłóż nim dno i boki okrągłej foremki do tarty o średnicy ok. 20cm. Dno posyp kaszką i wstaw foremkę do lodówki na czas przygotowywania nadzienia.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><u>nadzienie truskawkowe:</u></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
</div>
<ul>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">450g mrożonych trukawek,</span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">2 łyżki (30ml) cukru,</span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">1 łyżka (15ml) cukru waniliowego (można zastąpić zwykłym),</span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">2 łyżki (30ml) skrobii kukurydzianej.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">Do garnka o grubym dnie wsyp zamrożone truskawki i podgrzewaj na średnim ogniu od czasu do czasu mieszając. W miseczce wymieszaj cukry ze skrobią. Kiedy owoce puszczą sok i zaczną bulgotać, dodaj mieszankę cukrowo-skrobiową, szybko zamieszaj. Doprowadź nadzienie ponownie do wrzenia, cały czas mieszając. Kiedy owoce zgęstnieją, zdejmij garnek z palnika i przełóż nadzienie na płaski talerz (dzięki temu szybciej przestygną). </span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">Rozgrzej piekarnik do temperatury 190 st.C. </span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">Wyjmij z lodówki foremkę z ciastem. Wyłóż na nie lekko ciepłe nadzienie owocowe, dokładnie rozsmaruj. Piecz ok. 20 minut, aż brzegi ciasta będą rumiane. Wyjmij z pieca i ostudź kompletnie.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><u>dodatkowo:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">250ml śmietanki 30% lub 36%, schłodzonej,</span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">1 łyżka (15ml) cukru pudru (lub więcej, do smaku),</span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">1 łyżka (15ml) śmietanki do kawy w proszku.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">Śmietankę ubij z cukrem pudrem na sztywno. Dodaj śmietankę w proszku i szybko zamieszaj. Rozsmaruj śmietankę na wystudzonej tarcie. Serwuj od razu albo wstaw do lodówki do momentu, kiedy będzie czas na deser. </span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">Enjoy!</span></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-KL7ACJaC39M/U1aQUzZ6y0I/AAAAAAAAIes/0Z0PlF8qAMU/s1600/ttarta+smietankowa+truskawka2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-KL7ACJaC39M/U1aQUzZ6y0I/AAAAAAAAIes/0Z0PlF8qAMU/s1600/ttarta+smietankowa+truskawka2.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<br />Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-49562669394325591442014-04-17T19:03:00.003+02:002014-04-17T19:15:14.579+02:00Wegański kajmak<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Fk_REmEqIUU/U1ACNEeT-NI/AAAAAAAAIbM/6E2l4PTL49g/s1600/kkajmak+vegan2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-Fk_REmEqIUU/U1ACNEeT-NI/AAAAAAAAIbM/6E2l4PTL49g/s1600/kkajmak+vegan2.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<br />
Kajmak, masa krówkowa, krem karmelowy... jakkolwiek by nazwać tą słodką masę, zawsze będzie oznaczała jedno- górę cukru ugotowaną z mlekiem. Tradycyjnie przygotowuje się ją z mleka skondensowanego, gotowanego przez długi czas, do uzyskania wspaniałej bursztynowej barwy i głębokiego aromatu palonego cukru. Kajmak można ugotować w domu także ze "zwykłego" mleka, co zajmuje jeszcze więcej czasu i niekoniecznie kończy się sukcesem. Pamiętam, że za każdym razem, gdy próbowałam swoich sił w tej dziedzinie efekt był ten sam- kolor piękny, smak właściwy, ale konsystencja pozostawiała wiele do życzenia. Na początku wydawała się idealna, ale po spędzeniu nocy czy to w lodówce, czy na kuchennym blacie; czy to szczelnie zamknięta czy też odkryta- zawsze się kruszyła. A nie o to mi chodzi.<br />
<br />
Postanowiłam tym razem pobawić się wegańską wersją masy krówkowej, która tym razem miała pozostać kremowa i ciągnąca przez długi czas. I tak też się stało! Przygotowałam kajmak w bardzo nietradycyjny sposób, ale najważniejsze dla mnie jest to, że smakuje i wygląda odpowiednio. Jest bardzo słodki (jak na prawdziwy kajmak przystało), gęsty, kremowy i przyjemnie mleczny. Ciężko odróżnić go od tradycyjnego kremu karmelowego. Cel został więc osiągnięty :)<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Wegański kajmak</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>proporcje na ok. 200-250ml kremu</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b><br /></b></span>
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) cukru,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżeczki (10ml) octu jabłkowego lub soku z cytryny,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">200ml mleka sojowego,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/3 szklanki (80ml) mleka sojowego w proszku,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) oleju.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Do niedużego garnka o grubym dnie wsyp cukier, dodaj ocet lub sok z cytryny i tyle wody, aby delikatnie zwilżyła cukier (ok. 2-3 łyżki). Podgrzewaj masę na średnim ogniu nie mieszając- jeśli jest taka potrzeba, możesz delikatnie pokołysać garnuszkiem, aby zmieszać masę. Podgrzewaj do czasu, aż cukier osiągnie bursztynową, lekko karmelową barwę. Zdejmij garnek z palnika i dodaj połowę mleka sojowego (uwaga! masa jest bardzo gorąca i w zetknięciu z płynem zacznie mocno parować i bulgotać. Odsuń więc twarz znad garnka, by się nie poparzyć.), szybko wymieszaj trzepaczką. Następnie wlej resztę mleka, dodaj mleko w proszku i olej. Całość wymieszaj dokładnie, a potem ponownie podgrzewaj na średnim ogniu przez ok. 15 minut (jeśli garnek ma niskie ścianki gotuj masę krócej, bo szybciej wyparuje, ok 10 minut). Po tym czasie kajmak powinien mieć gęstą konsystencję, jak syrop, powinien lepić się do łyżki, ale nie jest jeszcze tak gęsty, jak tradycyjna masa krówkowa. Ale spokojnie- w miarę stygnięcia masa będzie gęstnieć. Nie próbuj tylko polizać łyżki, bo sparzysz sobie język. Poczekaj chwilkę albo dmuchaj intensywnie ;) Przelej masę do miseczki albo pojemniczka i ostudź, mieszając od czasu do czasu. Następnie przykryj. </span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-0eOfVJkUm5Y/U1AJZQKX-kI/AAAAAAAAIbc/fVETaSthZh8/s1600/kkajmak+vegan3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-0eOfVJkUm5Y/U1AJZQKX-kI/AAAAAAAAIbc/fVETaSthZh8/s1600/kkajmak+vegan3.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<br />
<br />
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/wielkanocne-smaki-edycja-iv"><img alt="Wielkanocne Smaki - edycja IV" src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/938/embed_YBPpxfqDyYTpWcPiqFsCvAmaJ3GM0Azz.jpg" /></a> <a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/wielkanoc-bez-glutenu"><img alt="Wielkanoc bez glutenu." src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/929/embed_4v47aGLZgjY5C7EIbLeZGchrcftYDwzz.jpg" /></a> <a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/smaki-dziecinstwa-571936b4-e736-47fa-aeb6-8cf898f264a3"><img alt="Smaki dzieciństwa" src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/947/embed_7jIlsz3nBsg9V1LKyHxjhZ4Q1oMGYAzz.jpg" /></a>Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-71701862177641343092014-04-14T21:04:00.001+02:002014-04-14T21:04:35.717+02:00Słonecznikowiec<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-wiR23y-UoBg/U0wNMsLU1pI/AAAAAAAAISQ/wCLsOMpBBDs/s1600/sslonecznikowiec13.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-wiR23y-UoBg/U0wNMsLU1pI/AAAAAAAAISQ/wCLsOMpBBDs/s1600/sslonecznikowiec13.jpg" height="360" width="640" /></a></div>
<br />
Mieszkam na Śląsku i mamy tutaj kilka zwyczajów, których próżno szukać w innych regionach Polski. Jednym z nich jest <i>dziubanie </i>słonecznika. Tak kilkuletnie bajtle, jak i leciwi obywatele- wszyscy namiętnie wyskubują zębami ziarenka słonecznika z łupinek obsypanych delikatnie solą. I nie jest to wyłącznie akt jedzenia, to przede wszystkim spoiwo wszelkich spotkań towarzyskich. <i>Siemki </i>najlepiej smakują podczas oglądania meczów na żywo, spotkań przy piwie w parku letnią porą, a nie najgorzej wypadają też podczas samotnych seansów przed telewizorem.<br />
<br />
Przez większość swojego niedługiego życia sądziłam, że słonecznik jada się wyłącznie w ten sposób i to na całym świecie. Przecież we wszystkich sklepach, jakie znałam i odwiedzałam był zawsze dostępny (i to w dwóch wersjach: białej i czarnej) i tani. Te smakowite ziarenka sprzedawane bez łupinek wydawały mi się całkowicie absurdalnym pomysłem, na który pokusić mógł się jedynie ktoś bez zębów. Dopiero kiedy podrosłam odrobinkę i poznałam kilka miejsc oddalonych od Śląska, okazało się, że znalezienie <i>siemków </i>nie jest wcale takie łatwe, jak mi się wydawało. Za to łuskane ziarno słonecznika używa się w kuchni tak, jak pestek dyni czy orzechów. Dlatego pomysł na ciasto z jego dodatkiem natychmiast wywołał u mnie lawinę dobrych myśli i entuzjazmu.<br />
<br />
Przeszukałam internet i znalazłam kilka wersji słonecznikowca, które nieznacznie różniły się od siebie. Większość z nich wspominała o karmelu (lub kajmaku) i czekoladzie. Postanowiłam więc pobawić się tym połączeniem i stworzyć własną wersję słonecznikowego przekładańca. Upiekłam jedno ze swoich ulubionych ciast czekoladowych, ugotowałam karmelowy budyń, uprażyłam też głównego bohatera tego deseru w karmelowej masie. Po złożeniu całość wyglądała zachęcająco, a smakowała... pysznie! Wszystkie aromaty bardzo ładnie komponowały się ze sobą, a chrupiący słonecznik nadawał ciastu ciekawego charakteru. Chciało się go jeść więcej i więcej! Ciacho cieszyło się sporym powodzeniem, nawet wśród tych, którzy nie przepadają za kremowymi deserami. A co najciekawsze- było wegańskie :)<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Słonecznikowiec</b></span><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="background-color: white; clear: both; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<u><span style="color: #444444;">ciasto:</span></u></div>
<ul style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px; list-style-image: initial; list-style-position: initial; margin: 0.5em 0px; padding: 0px 2.5em;">
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) zmielonego siemienia lnianego*,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">6 łyżek (90ml) bardzo gorącej wody*,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) mleka sojowego,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 łyżka (15ml) soku z cytryny, </span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">120g gorzkiej czekolady, połamanej na kawałeczki,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">3/4 szklanki (180ml) gorącej kawy,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 szklanki (500ml) mąki pszennej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/4 szklanki (60ml) gorzkiego kakao w proszku,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) proszku do pieczenia,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) sody,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">szczypta soli,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">3/4 szklanki (180ml) cukru trzcinowego muscovado,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">6 łyżek (90ml) cukru (użyłam domowego waniliowego),</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/2 szklanki (125ml) oleju. </span> <b> </b></li>
</ul>
<div class="separator" style="background-color: white; clear: both; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<br /></div>
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">Siemię lniane wsyp do miseczki i zalej bardzo gorącą wodą. Zamieszaj dokładnie i dostaw na ok. 10 minut, by utworzył się kleik. W dużej misce wymieszaj mleko z sokiem z cytryny i również odstaw na 10 minut, by zgęstniało (ścięło się) i z wyglądu przypominało maślankę.</span><br style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;" /><br style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;" /><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 st.C. Prostokątną formę o wymiarach mniej więcej 25cm x 30cm wyłóż na dnie i po bokach papierem do pieczenia.</span><br style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;" /><br style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;" /><span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">W miseczce umieść połamaną na kawałeczki czekoladę, zalej gorącą kawą i odstaw na 1 minutę. Następnie dokładnie wymieszaj tak, by rozpuścić czekoladę (mogą pozostać grudki). Odłóż na bok. Do osobnej miski przesiej mąkę, kakao, proszek, sodę i sól. Do miski, w której utworzyła się "sojowa maślanka" dodaj cukier trzcinowy i biały, olej oraz kleik z siemienia, a następnie dokładnie wymieszaj trzepaczką. Do tej mieszanki wsyp zwartość miski z suchymi składnikami, wymieszaj tak, by pozbyć się wszelkich grudek. Wlej czekoladę rozpuszczoną w kawie i ponownie zamieszaj. Masę wylej do foremki i wstaw do piekarnika na ok. 20-25 minut (patyczek wbity w środek ciasta powinien wyjść suchy). Wyjmij i ostudź kompletnie.</span><br />
<div class="separator" style="background-color: white; clear: both; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<br /></div>
<div class="separator" style="background-color: white; clear: both; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;">* Jeśli nie masz lub nie chcesz stosować siemienia lnianego, zastąp go 2 jajkami. Nie dodawaj też podanej w przepisie gorącej wody.</span></div>
<div class="separator" style="background-color: white; clear: both; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="background-color: white; clear: both; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;"><u>karmelizowany słonecznik:</u></span></div>
<div class="separator" style="background-color: white; clear: both;">
<ul>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">150g margaryny wegańskiej (lub masła, jeśli nie jesteś na diecie wegańskiej),</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">3/4 szklanki (180ml) cukru,</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">2 łyżki (30ml) mleka (użyłam sojowego),</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">400g łuskanego słonecznika.</span></span></li>
</ul>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><div class="separator" style="background-color: white; clear: both;">
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 st.C. Płaską, dużą blachę wyłóż papierem do pieczenia.</span></div>
<div class="separator" style="background-color: white; clear: both;">
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></div>
W garnku umieść margarynę, cukier i mleko. Całość rozpuść i zagotuj. Następnie wsyp do tej mieszanki słonecznik i wymieszaj tak, by wszystkie ziarenka dokładnie pokryły się słodkim syropem. Masę przełóż na blachę i piecz tak długo, aż słonecznik zarumieni się. Pamiętaj, by co kilka minut mieszać ziarenka, by mogły upiec się równomiernie i nie przypaliły. Wyjmij z pieca i ostudź. </span></div>
<div class="separator" style="background-color: white; clear: both;">
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="background-color: white; clear: both;">
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">krem karmelowy:</span></div>
<div class="separator" style="background-color: white; clear: both;">
<ul>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">1/2 szklanki (125ml) cukru,</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">2 łyżeczki (10ml) soku z cytryny lub octu jabłkowego,</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">500ml mleka (użyłam sojowego),</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">4 łyżki (60ml) skrobii kukurydzianej,</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">200g margaryny wegańskiej (lub masła, jeśli nie jesteś na diecie wegańskiej).</span></span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Do średniej wielkości garnka o grubym dnie wsyp cukier, dodaj sok z cytryny lub ocet i tyle wody, by cukier był jedynie lekko zwilżony. Podgrzewaj na średnim ogniu, aż cukier rozpuści się, zagotuje, a następnie zacznie zmieniać kolor. Kiedy osiągnie bursztynową barwę, zdejmij garnek z palnika i wlej ok. 400ml mleka (zrób to ostrożnie! Cukier jest bardzo gorący i po wlaniu mleka zacznie mocno parować i bulgotać. Odsuń lepiej głowę znad garnka, by się nie poparzyć i mieszaj trzepaczką z bezpiecznej odległości.). Garnek wstaw ponownie na palnik, mieszaj aż karmel całkowicie się rozpuści, a następnie zagotuj masę. Pozostałe 100ml mleka wymieszaj ze skrobią i wlej do garnka, cały czas mieszając trzepaczką. Ponownie zagotuj budyń i po 2-3 minutach zdejmij z palnika. Wylej do miseczki lub pojemniczka, przykryj folią i ostudź kompletnie.</span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Margarynę utrzyj mikserem na puszysty krem. Następnie stopniowo, łyżka po łyżce, dodawaj wystudzony budyń. Z przygotowanego wcześniej karmelizowanego słonecznika odłóż 2-3 garście, a resztę wsyp do kremu i dokładnie wymieszaj.</span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Z upieczonego ciasta odetnij z każdej strony 1cm brzeg. Ciasto przetnij poziomo na pół. Jedną część posmaruj 2/3 przygotowanego kremu, przykryj drugim plackiem, a ten pozostałym kremem. Wierzch posyp odłożonym wcześniej karmelizowanym słonecznikiem. Wstaw do lodówki, by krem nieco stężał i zestalił się z ciastem, a smaki w tym czasie przegryzą się.</span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Ciasto smakuje świetnie zarówno zimne, prosto z lodówki, jak i w temperaturze pokojowej. Bo ono generalnie jest wspaniałe :)</span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Enjoy!</span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-OFTGL1Qnm6U/U0ww8LRK3_I/AAAAAAAAISs/vlmUudR7g8M/s1600/sslonecznikowiec12.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-OFTGL1Qnm6U/U0ww8LRK3_I/AAAAAAAAISs/vlmUudR7g8M/s1600/sslonecznikowiec12.jpg" height="640" width="358" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
</div>
Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-19669688457159530602014-03-19T09:59:00.002+01:002014-03-19T09:59:58.270+01:00Makowiec z wiśniami<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-ykvr7MS3nio/UylO7pAIzwI/AAAAAAAAH8w/-laxD4s9RDo/s1600/mmakowiec+z+wisniami3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-ykvr7MS3nio/UylO7pAIzwI/AAAAAAAAH8w/-laxD4s9RDo/s1600/mmakowiec+z+wisniami3.jpg" height="382" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Zawsze jest tak samo... Za każdym razem, gdy upiekę makowiec, obiecuję sobie, że od teraz będę regularnie używać maku w wypiekach. Przecież ja mak uwielbiam, jest przepyszny i bardzo dobrze nam się współpracuje. A i tak nieustająco o nim zapominam. Biedaczek...<br />
<br />
Dlatego po raz tysięczny podejmuję próbuję wprowadzenia go na nasze salony. Tym razem w wersji dla nas nieco odmiennej, nieznanej, ale równie smacznej, jak tradycyjny makowiec lub <a href="http://maple-pie.blogspot.com/2012/10/strucla-drozdzowa-z-makiem.html" target="_blank">strucla</a>. Wpadło mi do głowy połączenie maku z wiśniami i siedziało w niej tak długo, że postanowiłam spróbować urzeczywistnić ten pomysł. Zaczęłam oczywiście od kruchego ciasta. Takiego, które zazwyczaj stanowi bazę do wszelkich pajów i innych owocowych ciast. Zależało mi na tym, żeby było "wodoodporne", nie nasiąknęło za bardzo wilgocią z wiśni oraz by pozostało kruche i stabilne przez długi czas. I takie właśnie było. Przygotowałam też nadzienie makowe, a jakże! Nie szukałam daleko, nie kombinowałam, po prostu zrobiłam takie, jakie zawsze robiła Babcia do strucli. Nie miałam wątpliwości, że będzie wilgotne i pyszne. Ale zanim ułożyłam je na cieście, najpierw wylądowała na nim solidna warstwa konfitury wiśniowej. A całość przykryłam jeszcze kratką kruchego ciasta, które po upieczeniu stało się niesamowicie chrupiące.<br />
<br />
Ten makowiec na prawdę nam posmakował. Był wiglotny i kruchy. Nie za słodki, tu i ówdzie przełamany naturalną cierpkością wiśni. Mniam!<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Makowiec z wiśniami</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>proporcje na okrągłą foremkę o średnicy ok. 20cm</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b><br /></b></span>
<span style="color: #444444;"><u>ciasto:</u></span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">2 1/3 szklanki (580ml) mąki pszennej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyzki (30ml) cukru,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">szczypta soli,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">230g zimnego masła, pokrojonego w niedużą kostkę,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 zimne jajko,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyzki (30ml) lodowatej wody,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżeczki (10ml) octu lub soku z cytryny.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Do dużej miski przesiej mąkę, wsyp do niej cukier i sól, i wymieszaj. Dodaj masło i opuszkami palców, szybko, ale delikatnie wgnieć tłuszcz w mąkę. Kiedy masło będzie mniej więcej wmieszane, tworząc większe i mniejsze grudki, postaraj się szybko rozetrzeć i rozpłaszczyć je między dłońmi. Następnie wlej do tej miski jajko zmieszane z wodą i octem. Szybko połącz płyny z mączną mieszanką. Ciasto powinno być mniej więcej połączone, na dnie miski zostanie pewnie trochę okruchów. Podziel masę na dwie części. Każdą z nich zawiń w folię spożywczą. Po zawinięciu postaraj się jeszcze chwilkę "zebrać" ciasto i okruchy ze sobą, ale nie rób tego zbyt długo, by masło nie rozmiękło. Spłaszcz ciasto, aby utworzyło dysk. Wstaw obie porcje do lodówki na co najmniej godzinę. </span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>nadzienie:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">100g mielonego maku (ja swój drobniutko zmieliłam w młynku do kawy),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) mleka,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">40g masła,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">3 łyżki (45ml) miodu,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">50g drobno posiekanych migdałów, wcześniej podprażonych na suchej patelni,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 jajko,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">ok. 1/2 szklanki (125ml) dobrej konfitury wiśniowej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 roztrzepne widelcem jajko + 1 łyżka cukru, do posypania wierzchu.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Mak i mleko umieść w małym garnuszku, doprowadź do wrzenia i gotuj, aż cały płyn zostanie wchłonięty (ok. 10-15 minut). Dodaj masło, miód i migdały, i smaż całość ok. 15 minut, cały czas mieszając. Zdejmij z palnika i ostudź kompletnie. Następnie dodaj jajko i dokładnie wymieszaj.</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Okrągłą foremkę o średnicy ok 20cm oprósz delikatnie mąką. Rozgrzej piekarnik do temp. 180 st.C.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Wyjmij z lodówki ciasto, pougniataj je przez chwilę w dłoniach, aby nieco je ogrzać- dzięki temu łatwiej będzie Ci z nim pracować. Na lekko oprószonym mąką blacie rozwałkuj jeden dysk ciasta na grubość 0.5cm. Wylep nim dno i boki foremki, odetnij nadmiar ciasta. Na dnie rozsmaruj solidną porcję konfitury wiśniowej, starając się równomiernie rozmieścić owoce. Na konfiturę wyłóż nadziedzie makowe, wyrównaj. Rozwałkuj drugi dysk ciasta na podobną grubość, wycinaj paski o szerokości ok. 1cm i układaj na nadzieniu makowym we wzór kratki. Posmaruj ją rozkłóconym jajkiem przy pomocy pędzelka i posyp cukrem. Wstaw do piekarnika na ok. 30 minut- aż ciasto na wierzchu będzie bardzo rumiane. Wyjmij i ostudź.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Mi najlepiej ciasto smakowało zimne, wyjęte prosto z lodówki. Ale w temperaturze pokojowej też jest świetne :)</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">P.S. Z resztek ciasta możesz upiec kruche ciasteczka albo ponownie rozwałkować je, nadziać konfiturą i zlepiać, jak pierożki. Mmmmm...</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-VlFdv1bB_cY/UylcFCGCUNI/AAAAAAAAH9A/yNP2uocGnLE/s1600/mmakowiec+z+wisniami4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-VlFdv1bB_cY/UylcFCGCUNI/AAAAAAAAH9A/yNP2uocGnLE/s1600/mmakowiec+z+wisniami4.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-NmsRbakDtQc/UylcZbGmBUI/AAAAAAAAH9I/z5ZOrqPw7pg/s1600/mmakowiec+z+wisniami7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-NmsRbakDtQc/UylcZbGmBUI/AAAAAAAAH9I/z5ZOrqPw7pg/s1600/mmakowiec+z+wisniami7.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-72068310868759412522014-03-13T18:38:00.002+01:002014-03-13T20:53:21.870+01:00Tort czekoladowo-karmelowy z Nutellą<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-fl0tW2Q0wJM/UyHiqIqlQDI/AAAAAAAAH5o/JjlbQ5VjKFM/s1600/ttort+karmel-czeko-nutella.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-fl0tW2Q0wJM/UyHiqIqlQDI/AAAAAAAAH5o/JjlbQ5VjKFM/s1600/ttort+karmel-czeko-nutella.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Gdybym miała wybrać swój idelany deser, to na pewno zawierałby trzy składniki: czekoladę, karmel i orzechy. Kombinacja tych wszystkich dobroci niemal zawsze wywołuje u mnie radość i nie pozwala mi pozostać obojętną na jej wdzięki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ten tort jest bardzo bliski temu ideałowi. Bo chociaż nie ma w nim kawałków orzechów, to zawiera... Nutellę! Czy ktokolwiek mógłby oprzeć się jej wdziękom? Tego nie wiem, jestem za to pewna, że ja dałabym się za nią pokroić. Ten przekładaniec jest ulepszoną wersją <a href="http://maple-pie.blogspot.com/2013/08/tort-czekoladowy-z-nutella.html" target="_blank">Tortu czekoladowego z Nutellą</a>, jaki upiekłam jakiś czas temu. Tym razem między warstwami czekoladowego ciasta wylądował aksamitny krem karmelowy z serka mascarpone i kajmaku. Tak, jak się spodziewałam- tort wyszedł pyszny. Może dla niektórych okazać się zbyt słodki, ale smak jest na prawdę powalający. Wszyscy miłośnicy słodyczy powinnu być usatysfakcjonowani :) </div>
<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Tort czekoladowo-karmelowy z Nutellą</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>przepis na ciasto czekoladowe pochodzi z książki "Baked Explorations" Matta Lewisa i Renato Poliafito</b></span><br />
<br />
<br />
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><u>ciasto:</u></span><br />
<br />
<ul style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px; list-style-image: initial; list-style-position: initial; margin: 0.5em 0px; padding: 0px 2.5em;">
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">3/4 szklanki (180ml) ciemnego kakao w proszku,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2/3 szklanki (160ml) kwaśnej śmietany 12% lub 18%,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 2/3 szklanki (660ml) mąki pszennej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 łyżeczki (10ml) proszku do pieczenia,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) sody,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">szczypta soli,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">300g masła o temp. pokojowej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) cukru białego,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) cukru trzcinowego,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">3 jajka o temp. pokojowej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 łyżka (15ml) naturalnego ekstraktu z wanilii (opcjonalnie).</span></li>
</ul>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;">Rozgrzej piekarnik do temperatury 160 st.C. Trzy foremki* o średnicy ok. 20cm wysmaruj masłem lub innym tłuszczem, wyłóż papierem do pieczenia i natłuść też papier. Następnie oprósz formy mąką (jeśli użuwasz silikonowych foremek wystarczy, że wyłożysz ich dno papierem).</span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;">W średniej wielkości misce wymieszaj kakao ze śmietaną. Dodaj 1 1/4 szklanki (310ml) gorącej wody, dokładnie wymieszaj i odstaw do przestudzenia.</span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;">Do innej miski przesiej mąkę z proszkiem, sodą i solą.</span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;">W dużej misce utrzyj masło z cukrami na jasną i puszystą masę. Dalej miskując dodawaj po jednym jajku, za każdym razem dobrze mieszając składniki ze sobą. Następnie, miksując na wolnych obrotach, wsypuj na przemian suche składniki z mokrymi (zacznij od suchych i na suchych skończ). Miksuj tylko do połączenia składników. Rozłóż ciasto równo między foremki, wstaw do piekarnika i piecz ok. 35-40 minut (patyczek wbity w środek powinien wyjść suchy). Wyjmij z pieca i ostudź kompletnie. Następnie 2 placki* przetnij na pół. Otrzymasz 4 blaty, ale wykorzystaj 3- ten jeden możesz zjeść sam albo przygotować z niego cake pops ( <a href="http://maple-pie.blogspot.com/2012/07/ciasteczkowe-koty.html" target="_blank">przepis tutaj</a> ).</span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;">* Do tego przepisu użyłam niecałych dwóch placków z ciasta, jakie pozostały mi po upieczeniu <a href="http://maple-pie.blogspot.com/2014/02/kokosowo-brzoskwiniowy-kopiec-kreta.html" target="_blank">Kokosowo-brzoskwiniowego kopca kreta</a>. Tak, jak wtedy- radzę upiec ciasto według powyższych proporcji, użyć tylko potrzebnych dwóch blatów, a resztę zawinąć szczelnie w folię spożywczą i zamrozić.</span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">
<span style="color: #444444;"><u>krem karmelowy (kajmakowy):</u></span></div>
<div style="background-color: white;">
<ul>
<li><span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">1 szklanka (250ml) masy kajmakowej*,</span></span></li>
<li><span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">1 szklanka (250ml) serka mascarpone.</span></span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Masę kajmakową utrzyj chwilkę mikserem, aby delikatnie ją "rozluźnić". Dodaj serek mascrapone i zmiksuj tylko do połączenia składników. </span></span></div>
<div>
<span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Na talerzu lub paterze ułóż jeden placek ciasta, posmaruj połową kremu, przykryj drugim plackiem. Na nim rozsmaruj resztę kremu i przykryj ostatnim plackiem. Wstaw ciasto do lodówki, a w czasie, gdy schładza się, przygotuj krem z Nutellą.</span></span></div>
<div>
<span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">* Masę kajmakową (krówkową) możesz kupić gotową w puszce lub przygotować ją samodzielnie. Wystarczy gotować puszkę (całą, zamkniętą, całkowicie przykrytą wodą) przez ok. 2 godziny, następnie ostudzić i dopiero otworzyć. </span></span></div>
<div>
<span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><u>krem z Nutellą:</u></span></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">1 kostka (200g) masła o temp. pokojowej,</span></span></li>
<li><span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">1 szklanka (250ml) Nutelli.</span></span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Składniki utrzyj mikserem przez 1-2 minuty, aż będzie jednolity i puszysty.</span></span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Krem rozsmaruj po wierzchu i bokach tortu. Jeśli chcesz, możesz wykonać szprycą dekoracje, ale pamietaj, że krem jest dość delikatny na temperaturę. Bardzo łatwo i szybko robi się miękki. </span></span><span style="color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">Tort przechowuj w lodówce. </span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-84RhzLXE8bA/UyHtCCDyvyI/AAAAAAAAH54/N7eGPKiZRmI/s1600/ttort+karmel-czeko-nutella2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-84RhzLXE8bA/UyHtCCDyvyI/AAAAAAAAH54/N7eGPKiZRmI/s1600/ttort+karmel-czeko-nutella2.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/ciasta-przekladance"><img alt="Ciasta przekładańce" src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/909/embed_17Y7BtaVCnij6EJmkofoVti2lmG8Ywzz.jpg" /></a>Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-51931261340176040992014-03-10T13:51:00.003+01:002014-03-10T16:23:31.437+01:00Deser bananowo-brzoskwiniowy<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-pDqENLbH3RA/Ux2Hs9A0sTI/AAAAAAAAH1s/Zin20fcBO60/s1600/ddeser+banan-brzoskw-budyn1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-pDqENLbH3RA/Ux2Hs9A0sTI/AAAAAAAAH1s/Zin20fcBO60/s1600/ddeser+banan-brzoskw-budyn1.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wiosna już czai się za rogiem, słońce grzeje coraz mocniej i częściej, wywołując uśmiechy na twarzach. Chciałoby się w końcu spróbować rodzimych soczystych, słodkich owoców, dających orzeźwienie w ciepły dzień. Ale póki co musimy jeszcze troszkę poczekać, by móc rozkoszować się tymi przyjemnościami. Dlatego też postanowiłam przygotować deser z tego, co jest na razie dostępne. Egzotyczne i aromatyczne banany połączone z brzoskwiniami utworzyły zadziwiająco dobry duet smaków. Wzmocniłam go dodatkowo aksamitnym budyniem waniliowym, chrupiącą kruszonką i kleksem puszystej bitej śmietany. Całość wypadła na prawdę apetycznie i lekko. W sam raz na ten czas :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Deser bananowo-brzoskwiniowy</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444;"><b>z budyniem, kruszonką i bitą śmietanką</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444;"><b><br /></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444;"><b><br /></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444;"><u>budyń:</u></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">2 szklanki (500ml) mleka,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">3 żółtka,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/4 szklanki (60ml) cukru (użyłam domowego waniliowego),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">3 łyżki (45ml) skrobii kukurydzianej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżka (ok. 15g) zimnego masła.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Mleko wlej do garnka o grubym dnie i zagotuj. W misce wymieszaj dokładnie trzepaczką żółtka z cukrem i skrobią. Kiedy mleko zacznie wrzeć, zdejmij je z palnika i powolutku wlewaj je do miski z żółtkami, cały czas mieszając. Gdy wszystkie składniki połączą się, przelej masę ponownie do garnka i na średniej mocy palnika podgrzewaj całość (nie zapominaj o mieszaniu!). W momencie, gdy budyń zgęstnieje i zaczną pojawiać się pierwsze bąbelki, wyłącz palnik i natychmiast dodaj zimne masło. Wymieszaj całość i od razu przelej masę do miseczki lub pojemniczka. Przykryj folią spożywczą tak, by dotykała bezpośrednio powierzchni budyniu. Odstaw do całkowitego wystudzenia.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>kruszonka:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">2/3 szklanki (180ml) mąki pszennej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/3 szklanki (90ml) płatków migdałowych,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">3 łyżki (45ml) cukru</span></li>
<li><span style="color: #444444;">60g zimnego masła.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Rozgrzej piekarnik do temp. 180 st.C. Blachę wyłóż papierem do pieczenia.</span></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Połącz wszystkie suche składniki z miseczce. Dodaj masło i opuszkami palców wgnieć je w tłuszcz, tworząc mniejsze i większe grudki. Wysyp równą warstwą na przygotowaną blachę i piecz ok. 10-15 minut, aż kruszonka będzie rumiana i dobrze upieczona (w połowie pieczenia przemieszaj kruoszonkę, żeby upiekła się równomiernie). Wyjmij z pieca i ostudź kompletnie.</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>dodatkowo:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">ok. 3-4 połówki brzoskwiń z kompotu lub syropu,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 duży lub 2 mniejsze dojrzałe banany,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">ok. 200ml śmietanki 30%, schłodzonej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżka (15ml) cukru pudru.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Brzoskwinie i banany pokrój w podobnej wielkości kostkę.</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;">Śmietankę ubij z cukrem pudrem na sztywno.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">W szklaneczkach lub pucharkach układaj warstwami: kruszonkę, następnie budyń, owoce i tak dalej. Wierz przykryj czapą bitej śmietany i posyp kruszonką.</span><br />
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;">Najlepiej podawać od razu, ale jeśli deser ma troszkę poczekać, to wstaw go do lodówki. Pamiętaj jednak, że kruszonka może wtedy nieco rozmoczyć się. Jeśli więc chcesz zrobić deser wcześniej, to przygotuj wszystkie jego elementy (poza śmietanką, oczywiście- ją musisz ubić w ostatniej chwili), zapakuj w szczelne pojemniczki i wstaw do lodówki. A dopiero przed podaniem go, ułóż wszystkie warstwy deseru w całość.</span><br />
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;">Enjoy! </span><br />
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-5MExUh1E8zk/Ux21HoweLDI/AAAAAAAAH2A/FdpVhbjB3w4/s1600/ddeser+banan-brzoskw-budyn3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-5MExUh1E8zk/Ux21HoweLDI/AAAAAAAAH2A/FdpVhbjB3w4/s1600/ddeser+banan-brzoskw-budyn3.jpg" height="382" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/lekkie-desery-bez-piekarnika"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/914/embed_gz04xNT9NFs2ykJxjr5Avwr8RdHWVgzz.jpg" alt="Lekkie desery bez piekarnika"></a>Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-517155902449238372014-02-24T16:48:00.001+01:002014-02-25T08:26:48.719+01:00Kokosowo-brzoskwiniowy kopiec kreta<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-l8lB1LtswyE/UwslFuAfaeI/AAAAAAAAHN8/WrFFziqKFe4/s1600/kkokosowo-brzoskwiniowy+kopiec+kreta.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-l8lB1LtswyE/UwslFuAfaeI/AAAAAAAAHN8/WrFFziqKFe4/s1600/kkokosowo-brzoskwiniowy+kopiec+kreta.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pewnie znacie ciasto kopiec kreta. A jeśli nawet nigdy go nie jedliście, to domyślam się, że przynajmniej wiecie, jak wygląda. Jeszcze kilka lat temu taki kopiec z z pudełka cieszył się w naszym domu niesamowitym powodzeniem. Na tyle dużym, że przed postawieniem ciasta na stole, dzieliłyśmy je z Mamą na taką ilość równych porcji, ilu było głodomorów w pobliżu. Bez tego zabiegu zdolni byliśmy wyrywać sobie pozostałe kawałki z rąk :) </div>
<br />
Ten kopiec różni się od tradycyjnego w wielu elementach, ale ten najważniejszy- czyli wygląd- pozostał niezmieniony. Na spodzie odnajdziecie warstwę dobrego czekoladowego ciasta, pokrytego solidną porcją masy kokosowej i odrobiną brzoskwinek, a na nich ogromną czapę bitej śmietany. Wierzch stanowią oczywiście okruchy ciasta, przypominające usypaną ziemię. Jak smakuje? Dobrze, oj dobrze :)<br />
<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Kokosowo-brzoskwiniowy kopiec kreta</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>przepis na ciasto czekoladowe pochodzi z książki "Baked Explorations" Matta Lewisa i Renato Poliafito,</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>przepis na masę kokosową pochodzi z książki "Magnolia Bakery Cookbook" Jennifer Appel i Allysy Torey,</b></span><br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444;"><u>ciasto:</u></span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">3/4 szklanki (180ml) ciemnego kakao w proszku,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2/3 szklanki (160ml) kwaśnej śmietany 12% lub 18%,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 2/3 szklanki (660ml) mąki pszennej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżeczki (10ml) proszku do pieczenia,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) sody,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">szczypta soli,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">300g masła o temp. pokojowej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) cukru białego,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) cukru trzcinowego,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">3 jajka o temp. pokojowej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżka (15ml) naturalnego ekstraktu z wanilii (opcjonalnie).</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Rozgrzej piekarnik do temperatury 160 st.C. Trzy foremki* o średnicy ok. 20cm wysmaruj masłem lub innym tłuszczem, wyłóż papierem do pieczenia i natłuść też papier. Następnie oprósz formy mąką (jeśli użuwasz silikonowych foremek wystarczy, że wyłożysz ich dno papierem).</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">W średniej wielkości misce wymieszaj kakao ze śmietaną. Dodaj 1 1/4 szklanki (310ml) gorącej wody, dokładnie wymieszaj i odstaw do przestudzenia.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Do innej miski przesiej mąkę z proszkiem, sodą i solą.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">W dużej misce utrzyj masło z cukrami na jasną i puszystą masę. Dalej miskując dodawaj po jednym jajku, za każdym razem dobrze mieszając składniki ze sobą. Następnie, miksując na wolnych obrotach, wsypuj na przemian suche składniki z mokrymi (zacznij od suchych i na suchych skończ). Miksuj tylko do połączenia składników. Rozłóż ciasto równo między foremki, wstaw do piekarnika i piecz ok. 35-40 minut (patyczek wbity w środek powinien wyjść suchy). Wyjmij z pieca i ostudź kompletnie.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">* Do tego przepisu potrzebne jest oczywiście tylko jedno ciasto i możesz podzielić składniki podane wyżej na trzy. Ale w takich sytuacjach piekę wszystkie trzy placki- używam tylko tego jednego, a pozostałe dwa zawijam dokładnie w folię spożywczą i zamrażam. Dzięki temu mogę skorzystać z czekoladowego ciasta w dowolnym momencie, bez konieczności odpalania piekarnika. Wystarczy wtedy przygotować tylko krem do przełożenia blatów i tort lub inny kulinarny wymysł gotowy. </span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>masa kokosowa:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">175ml mleka,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">100g cukru,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) mąki pszennej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">200g wiórków (wiórek?) kokosowych, podprażonych delikatnie na suchej patelni.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Do niedużego garnka o grubym dnie wlej mleko, dodaj cukier i mąkę, i dokładnie wymieszaj trzepaczką. Podgrzewaj masę na średnim ogniu, cały czas mieszając, aż zgęstnieje i zacznie bulgotac. Zdejmij garnek z palnika, dodaj kokos, wymieszaj. Przełóż masę do miseczki i ostudź.</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>dodatkowo:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">ok. 5-6 połówek brzoswiń z kompotu (moga być też brzoskwinie w syropie z puszki),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">500ml śmietanki 36%, schłodzonej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">3 łyżki (45ml) cukru pudru (lub więcej/mniej- do smaku),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">3 łyżki (45ml) śmietanki do kawy w proszku (możesz zastapić jakimś śmietan-fixem, ale ja nigdy nie mam tego typu wynalazków pod ręką, więc używam śmietanki w proszku dla tego samego efektu).</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Ostudzone ciasto wyjmij z formy i przełóż na płaski talerz lub paterę. Nożykiem zaznacz na górnej powierzchni ciasta 1cm margines. Łyżką wydrąż środek (do zaznaczonego marginesu, natomiast nie zbyt głeboko- staraj się pozostawić ok. 1cm ciasta na dnie). W wydrążonym cieście rozsmaruj gęstą masę kokosową. Na niej ułóż brzskwinie pokrojone w kostkę. Odłóż na bok i przygotuj śmietanę- schłodzoną ubij na sztywno z cukrem pudrem. Pod koniec ubijania wsyp śmietankę w proszku. Bitą śmietanę wyłóż na brzoskwinie i postaraj się rozsmarować ją tak, by przypominała półkole/kopiec. Wierzch posyp wydrążonymi okruchami ciasta. </span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Ciasto przechowuj w lodówce. Najlepiej prezentuje i kroi się tego samego dnia, w którym zostało przygotowane. Później też smakuje wybornie, tylko śmietanka troszkę opada ;)</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"> Enjoy!</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-fQYN2NqEoHY/UwtpoRbKIiI/AAAAAAAAHOM/zyxgpTT9YKs/s1600/kkokosowo-brzoskwiniowy+kopiec+kreta2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-fQYN2NqEoHY/UwtpoRbKIiI/AAAAAAAAHOM/zyxgpTT9YKs/s1600/kkokosowo-brzoskwiniowy+kopiec+kreta2.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-9906958146188401312014-02-17T12:35:00.000+01:002014-02-17T16:25:12.854+01:00Czekoladowo-orzechowe serniczki w szklankach<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-X67SMnX1Khg/UwHqhPr7tNI/AAAAAAAAG1g/eZ8Pr7bnp2w/s1600/sserniczki+pb+w+szklankach2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-X67SMnX1Khg/UwHqhPr7tNI/AAAAAAAAG1g/eZ8Pr7bnp2w/s1600/sserniczki+pb+w+szklankach2.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<br />
<br />
Upiekłam ostatnio sernik i zostało mi troszkę mielonego twarogu, z którym nie bardzo wiedziałam co zrobić. Za mało go, żeby zrobić cokolwiek konkretnego lub choćby odpalać piekarnik na mini serniczki. Po przemyśleniu sprawy i małej improwizacji powstały te niewielkie cuda.<br />
<br />
Serniczki w szklaneczkach są niekłopotliwe w przygotowaniu. Zrobienie ich zajmuje dosłownie kilka chwil, a co ważniejsze nie trzeba zaprzatać sobie głowy temperaturą i czasem pieczenia. Nie wspominając o odwiecznym problemie opadania tradycyjnego sernika, czy też jego puszystości. W tej wersji połączyłam jedne z moich ulubionych smaków- masła orzechowego i czekolady.Wyszło na prawdę pysznie :)<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Czekoladowo-orzechowe serniczki w szklankach</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>proporcje na 4 nieduże porcje</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b><br /></b></span>
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b><br /></b></span>
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">8 ciasteczek Oreo lub innych markiz czekoladowych,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">250g mielonego twarogu,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">5 łyżek (75ml) słodzonego mleka skondensowanego*,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) cukru pudru (lub więcej do smaku),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/2 szklanki (125ml) gładkiego masła orzechowego,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżeczki (10ml) gorzkiego kakao w proszku,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">50g ulubionej czekolady (użyłam deserowej),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżka (15ml) śmietanki 30% lub mleka skondensowanego.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Ciasteczka przełóż do robota kuchennego (malaksera) i rozkrusz je na drobny "piasek" (jeśli nie masz robota, włóż markizy do plastikowego woreczka i pokrusz je uderzając wałkiem w woreczek). Podziel masę równo między 4 szklaneczki.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Twaróg wymierszaj dokładnie z mlekiem skondensowanym, cukrem pudrem i masłem orzechowym. Możesz zrobić to mikserem lub przy użyciu łyżki/gumowej szpatułki. Spróbuj masę i oceń, czy chcesz dodać więcej cukru pudru. Jeśli tak- do dzieła! A jeśli uważasz, że wszystko smakuje tak, jak należy, podziel masę na dwie części. Do jednej z nich dodaj kakao i dokładnie wymieszaj, by nie pozostały żadne grudki. Teraz rozłóż obie masy (jasną i ciemną) do przygotowanych szklaneczek z pokruszonymi ciasteczkami. Możesz ułóżyć je warstwami lub tworząc takie plamy/ciapki, jak ja to zrobiłam. </span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Czekoladę rozpuść ze śmietanką/mlekiem w miseczce ustawionej na garnuszku z niewielką ilością gotującej się wody. Dobrze wymieszaj, odstaw na chwilkę, żeby przestygła. Kiedy nie będzie już ciepła, podziel ją równo między przygotowane szklaneczki i rozsmaruj. Wstaw do lodówki na kilka-kilkadziesiąt minut, żeby nieco zastygła. I gotowe! </span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Takie serniczki możesz jeść prosto z lodówki albo w temperaturze pokojowej. Ja wypróbowałam też wersję lekko zmrożoną- mmmm... pyszotka.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">* Ja użyłam mleka, bo akurat miałam w domu taką niewielką ilość, pozostałą z innego przepisu. Jeśli nie chcesz kupować całej puszki mleka dla kilku łyżek potrzebnych do tej receptury, dostępne są też mleczka słodzone w tubkach. Jeśli natomiast wogóle nie masz ochoty używać mleka skondensowanego, zastąp je śmietanką 30%. Pamiętaj jednak, aby zwiększyć ilość cukru pudru w przepisie. </span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-5nsSRFG3mto/UwHzuec3nyI/AAAAAAAAHBI/cQJKwULSdHM/s1600/sserniczki+pb+w+szklankach.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-5nsSRFG3mto/UwHzuec3nyI/AAAAAAAAHBI/cQJKwULSdHM/s1600/sserniczki+pb+w+szklankach.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/love-maslo-orzechowe-edycja-iii"><img alt="Love masło orzechowe edycja III" src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/808/embed_sUWI8wi2RE6j227Mdr8IMv4jIHbiNwzz.jpg" /></a>Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-31074817417859840892014-02-11T10:04:00.003+01:002014-02-11T10:04:57.111+01:00Panforte<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-KYoYkQXJKRc/UvniInM1FsI/AAAAAAAAG1A/tV14FSRDFMM/s1600/ppanforte2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-KYoYkQXJKRc/UvniInM1FsI/AAAAAAAAG1A/tV14FSRDFMM/s1600/ppanforte2.jpg" height="382" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Od dawna planowałam upiec panforte, bo słyszałam o nim wiele dobrego i wielu smakoszy rozpływało się na samo brzmienie tego słowa. W końcu przygotowałam ten włoski przysmak, trochę po namowach Taty. Zrobienie go było bardzo proste i zajęło dosłownie kilka chwil. Nieco dłużej trzeba było czekać, aż panforte upiecze się i wystygnie, ale to już zupełnie inna historia...<br />
<br />
Po pierwszym kęsie byłam lekko rozczarowana, bo zupełnie inaczej wyobrażałam sobie smak tego "ciasta". Ale z każdym kolejnym gryzem uświadamiałam sobie, jakie to dobre. I bardzo uzależniające. A do tego super słodkie i syte. Tak więc jeśli bardzo lubicie bakaliowe słodkości z owocową nutką i aromatycznymi przyprawami, to jest to wypiek dla Was.<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Panforte di Siena</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>przepis z bloga <a href="http://whiteplate.blogspot.com/" target="_blank">White Plate</a></b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><br /></span>
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) orzechów laskowych, </span></li>
<li><span style="color: #444444;">3/4 szklanki (180ml) migdałów ze skórką,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2/3 szklanki (160ml) mąki pszennej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) kakao,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 1/4 łyżeczki nasion kopru włoskiego, lekko ugniecionych w moździerzu (<i>pominęłam</i>),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/2 łyżeczki cynamonu,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/8 łyżeczki mielonych goździków,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/4 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/4 łyżeczki mielonego imbiru,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/4 łyżeczki nasion kolendry, drobno utłuczonych w moździerzu,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/4 łyżeczki świeżo utartej gałki muszkatołowej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">skórka otarta z 1 pomarańczy (tylko pomarańczowa część, bez białej błonki!),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">230g suszonych fig, posiekanych na cienkie plasterki,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2/3 szklanki (160ml) miodu,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2/3 szklanki (160ml) cukru.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Rozgrzej piekarnik do temperatury 150st.C. Dno i boki tortownicy o średnicy 20 cm wyłóż papierem do pieczenia, a następnie wysmaruj go olejem.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Do dużej miski wsyp wszystkie składniki, oprócz miodu i cukru. Dobrze je wymieszaj i odstaw. Cukier i miód umieść w rondelku i doprowadź do wrzenia. Gotuj, aż masa osiągnie temp. 120 st.C (jak pisze autorka bloga, od momentu wrzenia minie jakieś 15 sekund). Wylej gorący syrop do miski z pozostałymi składnikami i szybko wymieszaj. Masa będzie gęsta, lepka i ciężka do wymieszania (ale nie poddawaj się!). Przełóż ją do przygotowanej tortownicy i piecz 45 minut. Wyjmij z piekarnika i ostudź.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Po ostudzeniu pokrój panforte, najlepiej na nieduże kawałki, bo jest bardzo syte i słodkie. Zawinięte w folię możesz je przechowywać nawet do kilku tygodni lub miesięcy.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-nOy6c2KCrTE/UvnnnET8N3I/AAAAAAAAG1U/vq1_cuhvtxA/s1600/ppanforte3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-nOy6c2KCrTE/UvnnnET8N3I/AAAAAAAAG1U/vq1_cuhvtxA/s1600/ppanforte3.jpg" height="382" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-78508521684915444142014-02-03T17:52:00.002+01:002014-02-03T17:55:05.640+01:00Ciasteczka z kawałkami czekolady- Magnolia Bakery<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-6ivpqpppjwU/Uu9255JDEtI/AAAAAAAAGns/m-nwxCIvk08/s1600/mmagnolia+bakery+choc+chip+cookies.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-6ivpqpppjwU/Uu9255JDEtI/AAAAAAAAGns/m-nwxCIvk08/s1600/mmagnolia+bakery+choc+chip+cookies.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Czasem jest tak, że kupuję jakąś książkę kulinarną, przeglądam ją z wypiekami na twarzy i mam ochotę spróbować dosłownie każdego przepisu, bo tak bardzo przypadają moim upodobaniom smakowym. I niestety nierzadko na takim przeglądaniu się kończy... Dlaczego? Nie umiem się zdecydować na żaden przepis, bo każdy następny podoba mi się tak samo. I trwają sobie te wspaniałości na papierze zamiast urzeczywistniać się w kuchni przez kilka tygodni lub nawet miesięcy, dopóki nie zlituję się nad nimi (i samą sobą), wybierając deser losowo. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tak było z tymi ciasteczkami. Mam swoją wypróbowaną recepturę, której trzymam się już dobre kilka lat i nie spieszno mi do eksperymentów. Jednak jakiś czas temu nabyłam książkę z przepisami osławionej nowojorskiej cukierni Magnolia, gdzie co rusz napotkać można klasyczne amerykańskie słodkości. Ślepy traf zaprowadził mnie do ciasteczek z kawałkami czekolady, bez wahania upiekłam je i... nie pożałowałam. Zupełnie różnią się od tych moich tradycyjnych, mają zupełnie inną strukturę, a nawet smak. Nie są zbyt słodkie, a ilość soli doskonale równoważy "ciężkość" czekolady. Są chrupiące i delikatnie... lepkie (<i>chewy</i>), jak cukierki. Świetnie smakowały mi, gdy były tylko odrobinkę zrumienione na brzegach, a w środku pozostały lekko niedopieczone. No cudo, po prostu! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
~</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zapraszam na przegląd wszystkich ciasteczek z kawałkami czekolady, jakie do tej pory upiekłam:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul>
<li><a href="http://maple-pie.blogspot.com/2012/05/ciasteczka-z-kawakami-czekolady.html" target="_blank">Do tej pory ulubione, z przepisu Marthy Stewart (kruche)</a></li>
<li><a href="http://maple-pie.blogspot.com/2013/09/weganskie-ciasteczka-z-kawakami.html" target="_blank">Wersja wegańska</a></li>
<li><a href="http://maple-pie.blogspot.com/2012/09/zytnie-ciasteczka-z-kawakami-czekolady.html" target="_blank">Na mące żytniej</a></li>
<li><a href="http://maple-pie.blogspot.com/2013/07/ciasteczka-z-kawakami-czekolady-na.html" target="_blank">Na brązowym maśle, z przepisu Joy the Baker</a></li>
</ul>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Ciasteczka z kawałkami czekolady </b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>~ Magnolia Bakery</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>przepis z książki "The Magnolia Bakery Cookbook" Jennifer Appel i Alissy Torey,</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>proporcje na ok. 15 sporych ciasteczek</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b><br /></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">185g mąki pszennej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 1/2 łyżeczki (7ml) sody,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/2 łyżeczki (2ml) soli,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">150g masła o temp. pokojowej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">100g cukru białego,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">115g cukru trzcinowego, najlepiej muscovado,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 jajko o temp. pokojowej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) naturalnego ekstraktu z wanilii (opcjonalnie),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">85g mini drobinek/groszków czekoladowych*.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 st.C. Blachę o niskich brzegach wyłóż papierem do pieczenia.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">W miseczce wymieszaj mąkę, sodę i sól. W dużej misce utrzyj (ręcznie lub mikserem) masło z cukrem białym i brązowym. Dodaj jajko i ekstrakt z wanilii (jeśli używasz), dokładnie wymieszaj. Wsyp mąkę z sodą i solą, połącz składniki niezbyt dokładnie, a następnie dodaj czekoladę i rozmieszaj ją równomiernie w cieście. Na blasze układaj porcje ciasta (najlepiej zrobić to gałkownicą do lodów- wtedy ciasteczka są jednakowej wielkości i pieką się w tym samym czasie, a Tobie łatwiej nakłada się ciasto) pozostawiając między nimi 2-3cm odstępu i piecz ok. 10 minut, aż brzegi zarumienią się delikatnie. Wyjmij blachę z piekarnika i pozostaw na niej ciasteczka przez około 3 minuty. Nie próbuj zdejmować ich wcześniej, bo są zbyt miękkie. Ciasteczka wspaniale smakują niedługo po wyjęciu z pieca, gdy są jeszcze dość mięciutkie, aż rozpadają się. Ale jak ostygną, to też są cudowne :)</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">* Piekłam te ciasteczka zarówno z drobinkami, jak i posiekaną czekoladą. Obie wersje wypadły bardzo dobrze, chociaż mi bardziej smakowały te z drobinkami. Jednak rzadko udaje mi się je zdobyć, więc opcja ze zwykłą czekoladą mnie też zadowala. Trzeba jednak pamiętać, żeby posiekać ją dość drobno (ja posiekałam każdą kostkę na 6 kawałków). I nie ulegaj pokusie zwiększenia jej ilości w przepisie! Ja raz tak zrobiłam i to była kompletna katastrofa...</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-QTO38b3qjJI/Uu_JPgD3iBI/AAAAAAAAGoQ/hpxn50U4mBw/s1600/mmagnolia+bakery+choc+chip+cookies2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-QTO38b3qjJI/Uu_JPgD3iBI/AAAAAAAAGoQ/hpxn50U4mBw/s1600/mmagnolia+bakery+choc+chip+cookies2.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b><br /></b></span></div>
<br />Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-37611456607312360132014-01-29T10:59:00.000+01:002014-01-29T11:01:39.882+01:00Tort czekoladowy z masłem orzechowym<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-sBAFyxlOMSc/UujJCB5wtGI/AAAAAAAAGbw/aWT2WQvsrb8/s1600/ttort+czeko-fudge-pb.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-sBAFyxlOMSc/UujJCB5wtGI/AAAAAAAAGbw/aWT2WQvsrb8/s1600/ttort+czeko-fudge-pb.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Chodził za mną taki torcik, chodził, aż sobie wychodził. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wymyśliłam sobie połączenie czekolady z masłem orzechowym w formie piętrowego ciasta, długo opierałam się przed jego zrobieniem, ale w końcu nie wytrzymałam i oto jest. Smakował na prawdę bosko :) Trzy warstwy czekoladowego ciasta, ganache z gorzkiej czekolady, mus orzechowy, a na wierzchu krem typu "czekoladowa krówka". Wyszło bardzo czekoladowo i orzechowo. Raj na Ziemii... przynajmniej dla mnie :)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b><br /></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b><br /></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Tort czekoladowy z masłem orzechowym</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>przepis na krem "czekoladowa krówka" i inspiracja dla ciasta- Anna Olson</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>pozostałe elementy i ogólny pomysł- własne</b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b><br /></b></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<u style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><span style="color: #444444;"><br /></span></u></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<u style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><span style="color: #444444;"><br /></span></u></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<u style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><span style="color: #444444;">ciasto:</span></u></div>
<ul style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px; list-style-image: initial; list-style-position: initial; margin: 0.5em 0px; padding: 0px 2.5em;">
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) zmielonego siemienia lnianego*,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">6 łyżek (90ml) bardzo gorącej wody*,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) mleka sojowego,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 łyżka (15ml) soku z cytryny, </span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">120g gorzkiej czekolady, połamanej na kawałeczki,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">3/4 szklanki (180ml) gorącej kawy,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 szklanki (500ml) mąki pszennej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/4 szklanki (60ml) gorzkiego kakao w proszku,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) proszku do pieczenia,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) sody,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">szczypta soli,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">3/4 szklanki (180ml) cukru trzcinowego muscovado,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">6 łyżek (90ml) cukru (użyłam domowego waniliowego),</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/2 szklanki (125ml) oleju. </span> <b> </b></li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;" /></div>
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">Siemię lniane wsyp do miseczki i zalej bardzo gorącą wodą. Zamieszaj dokładnie i dostaw na ok. 10 minut, by utworzył się kleik. W dużej misce wymieszaj mleko z sokiem z cytryny i również odstaw na 10 minut, by zgęstniało (ścięło się) i z wyglądu przypominało maślankę.</span><br />
<br style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;" />
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 st.C. Dwie foremki o średnicy ok. 20cm wysmaruj olejem, dno wyłóż papierem do pieczenia, a boki wysyp mąką.</span><br />
<br style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;" />
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">W miseczce umieść połamaną na kawałeczki czekoladę, zalej gorącą kawą i odstaw na 1 minutę. Następnie dokładnie wymieszaj tak, by rozpuścić czekoladę (mogą pozostać grudki). Odłóż na bok. Do osobnej miski przesiej mąkę, kakao, proszek, sodę i sól. Do miski, w której utworzyła się "sojowa maślanka" dodaj cukier trzcinowy i biały, olej oraz kleik z siemienia, a następnie dokładnie wymieszaj trzepaczką. Do tej mieszanki wsyp zwartość miski z suchymi składnikami, wymieszaj tak, by pozbyć się wszelkich grudek. Wlej czekoladę rozpuszczoną w kawie i ponownie zamieszaj. Masę rozłóż między dwie foremki i wstaw do piekarnika na ok. 35 minut (patyczek wbity w środek ciasta powinien wyjść suchy). Wyjmij i ostudź kompletnie. Następnie przekrój każdy blat na dwa placki (jeśli wcześniej schłodzisz ciasto lub nawet lekko przymrozisz, to zadanie będzie o wiele łatwiejsze). Przykryj folią, aby ciasta nie wyschły, a w tym czasie przygotuj pozostałe części tortu.</span><br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">* Jeśli nie masz lub nie chcesz stosować siemienia lnianego, zastąp go 2 jajkami. Nie dodawaj też podanej w przepisie gorącej wody.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><u>ganache:</u></span></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
</div>
<ul>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">200g czekolady gorzkiej lub deserowej,</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">200ml śmietanki 30%.</span></span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Czekoladę połam lub posiekaj na mniejsze kawałeczki. W garnuszku podgrzej śmietankę i kiedy zawrze wylej ją na przygotowaną czekoladę. Odczekaj 1-2 minuty, a następnie dokładnie wymieszaj masę, aż będzie gładka. Przykryj i odłóż na bok do przestudzenia.</span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><u>mus orzechowy:</u></span></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">3/4 szklanki (180ml) gładkiego masła orzechowego,</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">6 łyżek (90ml) cukru pudru (ja użyłam trzcinowego),</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">3 łyżki + 3/4 szklanki (45ml + 180ml) śmietanki 30%, schłodzonej.</span></span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">Masło orzechowe utrzyj mikserem z cukrem pudrem do momentu, aż składniki połączą się (jeśli masło jest zbyt zwarte, możesz troszeczkę je podgrzać w mikrofalówce albo w misce ustawionej nad garnkiem z gotującą się wodą. Wtedy stanie się bardziej płynne i łatwiej połączy się z cukrem pudrem. Pamiętaj jednak, żeby kompletnie ostudzić masę przed dodaniem śmietanki). Następnie wlej 3 łyżki śmietanki i ponownie zmiksuj na gładko.</span></span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;">W osobnej misce ubij pozostałe 3/4 szklanki śmietanki na sztywno. 1/3 ubitej śmietany dodaj do masła orzechowego i wymieszaj energicznie, by nieco rozluźnić masę. Potem dodaj resztę bitej śmietany, tym razem mieszając już delikatniej, jednak stanowczo i w miarę szybko. Wstaw mus na chwilkę do lodówki, by w tym czasie przygotować krem "czekoladowa krówka".</span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18.200000762939453px;"><u>krem "czekoladowa krówka":</u></span></span></div>
<br />
<ul style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px; list-style-image: initial; list-style-position: initial; margin: 0.5em 0px; padding: 0px 2.5em;">
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 szklanki (500ml) cukru pudru,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/3 szklanki (80ml) gorzkiego kakao w proszku,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">115g masła,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">120g gorzkiej czekolady, połamanej na kawałeczki,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2/3 szklanki (160ml) gęstej, kwaśnej śmietany 18%.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">Do miski przesiej cukier puder i kakao.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">Masło i czekoladę rozpuść w dużej misce umieszczonej nad garnkiem z parującą wodą. Póki masa jest jeszcze ciepła wmiksuj do niej cukier puder z kakao, a następnie śmietanę. </span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18.200000762939453px;">Teraz czas na wielkie wykończenie- składanie tortu.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 18.200000762939453px;">Na talerzu/paterze/czymkolwiek połóż jeden blat ciasta. Połowę kremu "czekoladowa krówka" przełóż do rękawa cukierniczego (jeśli go nie masz, weź gruby foliowy worek- taki na mrożonki- nałóż do niego kremu, a następnie odetnij końcówkę jednego rogu torebki) i na brzegach wyciśnij nim rant z ciasta (zapobiegnie to wyciekaniu ganache i musu na boki tortu, co nie wyglądałoby najlepiej). Na środku rozsmaruj warstwę ganache (jeśli troszkę za bardzo zastygło i ciężko je rozsmarować, podgrzej je odrobinkę w mikrofalówce lub w miseczce ustawionej nad garnkiem z niewielką ilością gotującej się wody), a na nim połowę musu orzechowego. Następnie powtórz całą procedurę. Na wierzchu ułóż trzeci blat ciasta (tak, wiem, zostanie jeszcze jeden blat, ale na prawdę tak bardzo Cię to martwi? To przecież wspaniała nagroda za Twoją ciężką pracę w kuchni i śmiało możesz skubnąć kawałeczek lub dwa. Albo nawet cały blat...). Na nim i po bokach rozsmaruj pozostały krem "czekoladowa krówka". Z resztek kremu pozostałych w rękawie cukierniczym możesz wykonać ozdoby. Tort wstaw do lodówki (na ok. 0.5-1h), żeby nieco stężał i przegryzł się.</span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="background-color: white; line-height: 18.200000762939453px;">Enjoy!</span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;"><span style="background-color: white; line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;"><span style="background-color: white; line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-f2dOfFxSK-g/UujQSTKOaYI/AAAAAAAAGcA/kCfFlAEKPXY/s1600/ttort+czeko-fudge-pb3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-f2dOfFxSK-g/UujQSTKOaYI/AAAAAAAAGcA/kCfFlAEKPXY/s1600/ttort+czeko-fudge-pb3.jpg" height="382" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;"><span style="background-color: white; line-height: 18.200000762939453px;"><br /></span></span></div>
Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-67592011809483303062014-01-28T11:48:00.002+01:002014-01-28T15:32:53.344+01:00Budyń cappuccino<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-FjeK6vA008Q/UueCskx6zhI/AAAAAAAAGas/uVDRgeLV4m4/s1600/bbudyn+cappuccino.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-FjeK6vA008Q/UueCskx6zhI/AAAAAAAAGas/uVDRgeLV4m4/s1600/bbudyn+cappuccino.jpg" height="640" width="382" /></a></div>
<br />
<br />
Czy istnieje prostszy i równie popularny deser, co budyń? Nie sądzę... A nwet jeśli rzeczywiście znajdzie się odpowiedni konkurent, to ja i tak wyniorę tego pierwszego. Oprócz tego, że jest przepyszny, delikatny i kremowy, to w dodatku składniki potrzebne do jego przygotowania znjadą się chyba w każdej kuchni. Uwielbiam budyń na zimno i na ciepło, waniliowy lub czekoladowy, tradycyjny lub taki trochę zdrowszy, zrobiony na przykład z kaszy jaglnej- każdy. Ale co najważniejsze, lubię przygotować go zupełnie sama.<br />
<br />
Szczerze mówiąc, nie rozumiem skąd bierze się tak wielkie zamiłowanie do budyniu w proszku. Oprócz tego, że niektóre z nich mają w swoim składzie niezbyt smakowite dodatki, to przede wszystkim są... drogie. Tak, tak! Może się wydawać, że ta złotówka (lub nieco więcej) to niewielki wydatek, ale ja nie zamierzam płacić takiej sumki za kilka łyżeczek skrobii i sztuczne aromaty. Taniej i zdrowiej jest zaopatrzyć się w skrobię kukurydzianą (ziemniaczana też się sprawdzi, ale ta pierwsza sprawi, że nasz budyń będzie aksamitnie gładki i nie będzie przypominał ciągnących się glutów), która wystarczy na dziesiątki porcji tego wspaniałego deseru. Do tego ulubione mleko, troszkę cukru waniliowego, może czekolada, kakao lub karob, a może jeszcze coś innego, na co akurat mamy ochotę i wspaniały domowy budyń gotowy!<br />
<br />
Tym razem zaszalałm i przemieniłam codzienny przysmak w nieco bardziej wyszukany deser. Na dnie filiżanki umieściłam odrobinkę czekoladowego ganache, do waniliowego budyniu dodałam kawę, a po zastygnięciu udekorowałam całość ubitą śmietanką. Żeby nadać jej charakteru cappuccino, posypałam wierzch gorzkim kakao. I wyszło pysznie!<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Budyń cappuccino</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>przepis na 2 porcje</b></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><u>ganache:</u></span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">50g (pół tabliczki) czekolady gorzkiej lub deserowej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">75ml śmietanki 30%.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Czekoladę połam lub posiekaj na mniejsze kawałeczki, umieść w miseczce. Śmietankę podgrzej i kiedy zawrze, wylej ją na czekoladę. Odczekaj 1-2 minuty, a następnie dokładnie wymieszaj całość do uzyskania gładkiego kremu. Odstaw na bok i przygotuj budyń.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>budyń kawowy:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">250ml mleka,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1,5 łyżeczki (7ml) kawy rozpuszczalnej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">4 łyżeczki (20ml) skrobii kukurydzianej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">opcjonalnie cukier do smaku*.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Do niewielkiego garnuszka wlej mleko, wsyp kawę i skrobię, i wymieszaj całość trzepaczką. Ustaw garnuszek na palniku i podgrzewaj na średnim ogniu, cały czas mieszając trzepaczką, aż masa zagotuje się. Pogotuj 1 minutę, pamiętając o dokładnym mieszaniu. Zdejmij garnuszek z palnika, przelej budyń do pojemniczka lub miseczki i przykryj folią spożywczą tak, by bezpośrednio dotykała powierzchni deseru. Ostudź.</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>śmietanka:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">125ml śmietanki 30%, schłodzonej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) cukru pudru,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">odrobinka gorzkiego kakao do posypania wierzchu.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Na dnie filiżanki rozsmaruj 2-3 łyżeczki ganache. Na nim ułóż ostudzony budyń. Śmietankę ubij z cukrem pudrem na sztywno i udekoruj nią wierzch budyniu. Całość posyp kakao. Zjadaj od razu, zanim ktoś dorwie się do Twojej porcji :)</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">* Ilość cukru i kawy zależy od Twoich preferencji. Jedni piją mocniejszą, inni słabszą kawę. Podobnie jest z jej słodkością. Ja nienawidzę słodkiej kawy, więc nie dodawałam do budyniu wogóle cukru, ale jeśli Ty słodzisz swoją kawę- śmiało dosyp 1-2 łyżeczki, albo nawet troszkę więcej.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-LtkNIh89eyo/UueJ6lG4YiI/AAAAAAAAGbA/3vJIUltEpNc/s1600/bbudyn+cappuccino2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-LtkNIh89eyo/UueJ6lG4YiI/AAAAAAAAGbA/3vJIUltEpNc/s1600/bbudyn+cappuccino2.jpg" height="382" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Ach! I jeszcze chciałam Wam pokazać torcik, jaki ostatnio przygotowałam na urodziny Kacperka, który pewnie za kilka lat zawojuje polską piłką nożną :)</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Wszystko, prócz piłkarzyków, bramek i kartonowej podstawki było jadalne.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-3DTnVcR09Gs/UueL8BIB7vI/AAAAAAAAGbQ/M0mqGHegIIs/s1600/ttort+boisko2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-3DTnVcR09Gs/UueL8BIB7vI/AAAAAAAAGbQ/M0mqGHegIIs/s1600/ttort+boisko2.jpg" height="382" width="640" /></a></div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-56701629411240030532014-01-10T17:56:00.006+01:002014-01-10T17:57:49.853+01:00Tarta czekoladowa z musem<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-P7ljHXCLLNc/Us-qftP7BzI/AAAAAAAAGCM/g6-nnqB6nSs/s1600/ttarta+czeko+z+musem4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-P7ljHXCLLNc/Us-qftP7BzI/AAAAAAAAGCM/g6-nnqB6nSs/s1600/ttarta+czeko+z+musem4.jpg" height="382" width="640" /></a></div>
<br />
Mus czekoladowy to jeden z tych deserów, które większość ludzi uwielbia, a jednocześnie boi się samodzielnie przygotowywać go w domu. Nie dziwię się. Klasyczne receptury opierają się na skomplikowanych metodach oddzielania i ubiajania jajek, delikatnego łączenia ich z czekoladą i zamartwiania się, czy aby na pewno taki mus nie opadnie. Nie ze mną te numery! Nie widzi mi się ani błaganie sił wyższych o utrzymanie pęcherzyków powietrza w czekoladzie, ani zjadanie surowych jajek. Znam za to doskonały sposób na przygotowanie lekkiego i puszystego musu, który jest gotowy w kilka chwil, a dodatkowo smakuje wyśmienicie.<br />
<br />
Chociaż używałam już podobnego musu do <a href="http://maple-pie.blogspot.com/2013/01/tort-ala-ferrero-rocher.html" target="_blank">tortu Ferrero Rocher</a>, tym razem chciałam, żeby był gwiazdą deseru, a nie jedynie jedną z wielu części. Połączyłam więc <a href="http://maple-pie.blogspot.com/2012/11/tarta-podwojnie-czekoladowa.html" target="_blank">tartę podwójnie czekoladową</a> z warstwą tego czekoladowego puszka o delikatnie śmietankowym posmaku i mocnym aromacie ziaren kakaowych. Jak wyszło? Bardzo czekoladowo, lekko i co najważniejsze- chyba smakowało nie tylko mi :)<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Tarta czekoladowa z musem</b></span><br />
<span style="font-size: x-small;"><span style="color: #444444;"><b>przepis na ciasto- Anna Olson, pomysł i pozostałe części deseru mojego autorstwa</b></span></span><br />
<span style="font-size: x-small;"><br /></span>
<br />
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">Mus, jak pisałam wyżej, przygotowuje się w mgnieniu oka. Jedyną rzeczą, o jaką warto się zatroszczyć, to odrobinka ogranizacji. Mimo, że mus ląduje na samym wierzchu tarty, warto przygotować go na początku. To znaczy, połącz śmietanką z czekoladą (patrz opis poniżej) i wstaw do lodówki do schłodzenia, potem rozwałkuj i upiecz ciasto, następnie przygotuj ganche. A kiedy te wszystkie części będą gotowe, Twój mus pownien mieć już odpowiednią temperaturę, by móc go ubić. </span><br />
<br />
<u style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;"><span style="color: #444444;">ciasto*:</span></u><br />
<ul style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px; list-style-image: initial; list-style-position: initial; margin: 0.5em 0px; padding: 0px 2.5em;">
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">225g masła o temp. pokojowej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/3 szklanki (80ml) cukru,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">4 żółtka o temp. pokojowej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 2/3 szklanki (310ml) mąki pszennej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/3 szklanki (80ml) ciemnego kakao w proszku,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">szczypta soli.</span></li>
</ul>
<span style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="color: #444444;">Masło utrzyj z cukrem na jasną, puszystą masę (najlepiej zrobić to mikserem, ale ręcznie też można). Dodawaj po jednym żółtku, za każdym razem dokładnie łącząc je z masą maślaną. Przesiej do tej mieszanki mąkę z kakao i solą, i krótko zmiksuj, tylko do połączenia składników. Zawiń ciasto w folię spożywczą i włóż do lodówki na co najmniej godzinę.</span></span><br />
<br style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;" />
<span style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="color: #444444;">Rozgrzej piekarnik do 180 st.C. Foremkę do tarty o średnicy ok 20-22 cm oprósz delikatnie mąką.</span></span><br />
<span style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="color: #444444;">Na blacie posypanym mąką rozwałkuj ciasto na grubość ok. 0,5cm. Przełóż do foremki i wylep ją ciastem (nadmiar odetnij nożem), a następnie włóż do lodówki na 20 minut. Nakłuj dno widelcem i wstaw do piekarnika na ok. 18 minut (powierzchnia ciasta stanie się matowa). Wyjmij i przestudź przez chwilkę w czasie, gdy będzie przygotowywać nadzienie.</span></span><br />
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">* Z podanych ilości składników otrzymasz całkiem sporo ciasta. Do zrobienia tej tarty w zupełności wystarczy jego połowa. Ja jednak lubię przygotowywać całą porcję- wtedy połowę od razu po zawinięciu w folię mrożę i kiedy tylko najdzie mnie ochota (lub potrzeba) mogę wyjąć ciasto i działać. Najlepiej rozmraża się w lodówce, jednak zajmuje to nieco czasu. Gdy nie mam co najmiej kilku godzin, romrażam je na kuchennym blacie i też jest bardzo dobre. Ze skrawków ciasta możesz upiec kruche kakaowe ciasteczka albo pierożki z nadzieniem z Nutelli, masła orzechowego, bananów itp.</span><br />
<div>
<span style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="color: #444444;"><br /></span></span></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><u>ganache:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">100g czekolady deserowej lub gorzkiej,</span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">100g śmietanki 30%,</span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">1 łyżka (30ml) cukru.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">Czekoladę połam na mniejsze kawałeczki i przełóż do miseczki. Śmietankę podgrzej z cukrem. Kiedy zagotuje się, przelej ją do miseczki z czekoladą. Odczekaj 1-2 minuty, a następnie dokładnie wymieszaj całość, aż składniki dobrze połączą się ze sobą (jeśli czekolada nie rozpuści się dokładni- pozostaną takie małe drobinki- możesz podgrzać ganche, ustawiając miskę na garnuszku z niewielką ilością gotującej się wody. Podgrzewaj tylko do momentu, gdy składniki będa dobrze rozpuszczone i połączą się). Odstaw masę do przestudzenia, od czasu do czasu ją mieszając. Kiedy polewa ostygnie, rozsmaruj ją ostrożnie (ciasto jest delikatne i kruche) na upieczonym spodzie. </span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">Przygotuj mus czekoladowy.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><u>mus czekoladowy:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">100g czekolady deserowej lub gorzkiej,</span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">250g śmietanki 30%,</span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">1 łyżka (30ml) śmietanki do kawy w proszku.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">Czekoladę połam na kawałeczki do dość dużej miski. W garnuszku podgrzej śmietankę. Kiedy się zagotuje, wylej ją na przygotowaną czekoladę. Odczekaj 1-2 minuty, a następnie wymieszaj całość, aż składniki dobrze się połączą. Odstaw całość do ostudzenia, potem przykryj i włóż do lodówki (jeśli chcesz przyspieszyć ten proces, możesz wstawić miskę z czekoladową mieszanką do zamrażarki, pamiętaj tylko o regularnym sprawdzaniu i mieszaniu masy, by nie zamarzła na kamień i chłodziła się równomiernie). Gdy czekolada ze śmietanką będą już dobrze schłodzone, zacznij ubijać masę (najlepiej zrobić to mikserem). Pod koniec ubijania dodaj śmietankę w proszku. Ubijaj do momentu, gdy mus będzie na tyle sztywny, by utrzymać swój kształt po odwróceniu miski do góry dnem, ale jednocześnie nie za mocno, bo uzyskasz wtedy coś na kształt masła czekoladowego. Tak przygotowany mus rozsmaruj na kruchym spodzie z warstwą ganache, posyp tartą czekoladą lub gorzkim kakao w proszku i wstaw do lodówki na ok. pół godziny (lub więcej), by składniki nieco stężały i "przegryzły się". </span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;">Enjoy!</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-oE6m9j2ltzE/UtAmHFSqXhI/AAAAAAAAGCo/HurtDJJNB0E/s1600/ttarta+czeko+z+musem3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-oE6m9j2ltzE/UtAmHFSqXhI/AAAAAAAAGCo/HurtDJJNB0E/s1600/ttarta+czeko+z+musem3.jpg" height="382" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: x-small;"><br /></span></div>
Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-30405853843111627032014-01-08T20:06:00.000+01:002014-01-08T20:33:55.353+01:00Razowe ciasteczka czekoladowe<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-GpFZq-dRttQ/Us2BR3wyqhI/AAAAAAAAF6s/FI7dnyVykXk/s1600/cciasteczka+vegan+choc3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-GpFZq-dRttQ/Us2BR3wyqhI/AAAAAAAAF6s/FI7dnyVykXk/s1600/cciasteczka+vegan+choc3.jpg" height="640" width="380" /></a></div>
<br />
Uwielbiam czekoladę (no, kto by pomyślał...), ale z czekoladowymi ciastami i ciasteczkami mam czasami problem. A to dlatego, że większość z nich obok czekolady nigdy nie stało i nią wogóle nie smakują. Są smaczne, pewnie! Ale nie nazywajmy ich czekoladowymi tylko dlatego, że mają w sobie parę łyżeczek kakao w proszku. Tak więc nieufnie i podejżliwie podchodzę do każdego przepisu "czekoladowego", by przypadkiem nie zawieść się, gdy posmakuję efektu mojej ciężkiej pracy w kuchni.<br />
<br />
Z tymi ciasteczkami na szczęście udało się uniknąć rozczarowania i okazały się baaardzo czekoladowe. Skorzystałam z przepisu mistrzyni wegańskiej kuchni, Isy Chandry Moscowitz, więc efekt musiał być co najmniej zadowalający. Wprowadziłam jednak kilka zmian, które troszkę "uzdrowiły" te ciasteczka. Tak więc w miejscu zwykłej białej mąki pojawiła się jej razowa siostra, która nadała swojego charakterystycznego orzechowego posmaku. Zmniejszyłam też ilość cukru (można powiedzieć, że drastycznie), dzięki czemu ciastka nie przytłaczały swoją słodyczą. Dodam jeszcze, że przypominają troszkę brownie- są cudownie mięciutkie i wilgotne w środku, z zewnątrz zaś pokryte są cienką, chrupiącą warstewką. Pyszotka :)<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Razowe ciasteczka czekoladowe</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>zmodyfikowany przepis Isy Chandry Moskowitz,</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>z receptury otrzymasz ok. 10 sporych ciasteczek</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b><br /></b></span>
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżki (15ml) zmielonego siemienia lnianego,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/4 szklanki (60ml) mleka sojowego,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">6 łyżek (90ml) oleju,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/2 szklanki (125ml) cukru trzcinowego,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) drobno mielonej mąki pszennej razowej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">6 łyżek (90ml) kakao w proszku,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/2 łyżeczki (2ml) sody,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">szczypta soli,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 tabliczka (100g) gorzkiej czekolady, posiekanej lub połamanej na kawałeczki.</span></li>
</ul>
<span style="color: #444444;"><span style="color: #444444;"><br /></span>
Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 st.C. Blachę o nikich brzegach wyłóż papierem do pieczenia.</span><br />
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;">Zmielone siemię lnianeg zalej gorącym mlekiem sojowym, dokładnie wymieszaj i odstaw na ok. 10 minut- aż utworzy się zwarty kleik.</span><br />
<span style="color: #444444;">W misce wymieszaj olej z cukrem. Dodaj kleik z siemienia i połącz składniki. Do tej mieszanki wsyp mąkę wymieszaną z kakao, sodą i solą, zamieszaj tylko do połączenia składników. Wsyp połamaną czekoladę, wymieszaj. Układaj na blasze kulki ciasta i spłaszcze delikatnie ręką. Wstaw do piekarnika na ok. 10 minut. (może się wydawać, że po tym czasie ciasteczka nie są jeszcze upieczone, jednak stwardnieją nieco po wystudzeniu. Podobnie jak brownie, warto zadbać o to, by nie przepiec ciastek, aby pozostały wilgotne i mięciutkie. Zalecam zdejmowanie ich z blaszki co najmniej po 2-3 minutach od wyjęcia z piekatnika, inaczej mogą się rozpaść). Wyjmij z pieca i otudź. Albo zjedz od razu- raz się żyje! ;-)</span><br />
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-75OXM-7zD2k/Us2npX7V1wI/AAAAAAAAF7g/Fu95mqE8JCk/s1600/cciasteczka+vegan+choc2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-75OXM-7zD2k/Us2npX7V1wI/AAAAAAAAF7g/Fu95mqE8JCk/s1600/cciasteczka+vegan+choc2.jpg" height="640" width="380" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-siUXcjwhZtw/Us2n-P7rthI/AAAAAAAAF7k/NrLFBsILQns/s1600/cciasteczka+vegan+choc5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-siUXcjwhZtw/Us2n-P7rthI/AAAAAAAAF7k/NrLFBsILQns/s1600/cciasteczka+vegan+choc5.jpg" height="382" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;"><span id="goog_1423168145"></span><span id="goog_1423168146"></span><br /></span>
<span style="color: #444444;"><br /></span>Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-39024464193897399902014-01-02T10:51:00.000+01:002014-01-02T10:51:19.364+01:00Tarta krówkowo-czekoladowa<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-BW-9gcwDZF0/UsUxrcEyOqI/AAAAAAAAFZk/73gQzc85mCk/s1600/ttarta+kr%25C3%25B3wkowa6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-BW-9gcwDZF0/UsUxrcEyOqI/AAAAAAAAFZk/73gQzc85mCk/s640/ttarta+kr%25C3%25B3wkowa6.jpg" width="380" /></a></div>
<br />
<br />
Zanim przejdziecie do realizacji noworocznych postanowień o odchudzaniu, rzucaniu cukru czy zdrowszym odżywianiu, przygotujcie sobie taką tartę. Nie będziecie żałować. No chyba, że nie lubicie masy krówkowej... albo bitej śmietany... i czekolady... Ja uwielbiam, więc dla mnie to ciacho, to niebo na Ziemii. Czy może być inaczej? Przecież na dnie spoczywa sobie wspaniały spód z ciasteczek Oreo, który możnaby jeść bez końca. A na nim ułożyło się nadzienie z kajmaku i serka mascarpone- duet tak doskonały, że ciężko to racjonalnie pojąć. Gdyby tej wspaniałości było za mało, całość przykrywa chmurka bitej śmiteany, pomazana kleksami roztopionej czekolady. Za mało zalet? To może fakt, że ta tarta nie wymaga pieczenia Was przekona. I wogóle zrobienie jej to pestka!<br />
<br />
Ach... gdyby jeszcze to wszystko nie miało tylu kalorii... :)<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Tarta krówkowo-czekoladowa</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>przepis własny</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b><br /></b></span>
<span style="color: #444444;"><u>spód:</u></span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">ok. 30-32 ciasteczek Oreo,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">100ml roztopionego masła.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Ciasteczka przełóż do robota kuchennego (malaksera / food processora) i zmiksuj na drobniutki piasek (mokry piasek, oczywiście). Jeśli nie masz takiej maszyny, która wykona całą pracę za Ciebie, po prostu przełóż ciasteczka do mocnego worka foliowego, zawiąż (ale tak, by nie było w środku powietrza, bo inaczej całość spektakularnie wybuchnie przy pierwszym mocniejszym uderzeniu) i uderzaj o niego wałkiem, aż uzyskasz pożądany efekt. Następnie do pokruszonych ciasteczek dodaj roztopione masło, dobrze wymieszaj całość. Tortownicę o średnicy ok. 23cm wyłóż na dnie papierem do pieczenia (ułatwki to wyciąganie pokrojonego ciasta z formy). Ciasteczka z masłem wsyp do foremki i ugnieć masę na dnie i bokach (powinny sięgać mniej więcej połowy wysokości tortownicy). Wstaw do lodówki, aby całość stężała.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>nadzienie krówkowe:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">2/3 szklanki (160ml) kajmaku*,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">250g (1 małe opakowanie) serka mascarpone.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Składniki zmiskuj dokładnie, lecz nie za długo, przy pomocy miksera, aż masa będzie gładka. Wyłóż na przygotowany spód i wyrównaj powierzchnię. Wstaw do lodówki.</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">*Masę krówkową, czyli kajmak, można przygotować na kilka sposobów. Pierwszy- najwygidniejszy- to po prostu udanie się do sklepu i kupienie gotowej masy kajmakowej. Drugi- weź puszkę słodzonego mleka skondensowanego, włóż do garnka z dużą ilością wody (ma być jej tyle, by cały czas puszka była w niej zanurzona) i gotuj pod przykryciem przez 2-3 godziny (im dłużej gotujesz, tym ciemnieszja jest masa). Jeśli potrzeba, w trakcie gotowania dolej do garnka wodę, by puszka cały czas była przykryta. Nie otwieraj jej póki jest gorąca! Puszka eksploduje i poparzy Cię jej zawartość (nie mówiąc o bałaganie...). Zrób to dopiero, gdy całość wystygnie. Sposób trzeci- który tym razem zastosowałam po raz pierwszy i muszę przyznać, że taki kajmak smakuje mi najbardziej, bo jest niezwykle aromatyczny i... karmelowy :) Weź dość szeroki garnek o grubym dnie (to ważne!), przelej do niego puszkę słodzonego mleka skondensowanego i podgrzewaj na średnim ogniu cały czas mieszając (najlepiej trzepaczką). Po ok 30 minutach masa zmieni się w cudowny krem krówkowy, który trzeba od razu przełożyć do pojemniczka, póki jest jeszcze ciepły (wtedy najlepiej odchodzi od ścianek i dna garnka). Może się tak zdarzyć, że zanim mleko skarmelizuje się odpowiednio, masa zbyt mocno odparuje i ciężko się miesza. Trzeba wtedy dolać troszkę wody i podgrzewać dalej.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>bita śmietana:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) śmietanki 30% lub 36%, mocno schłodzonej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżeczki (10ml) lub więcej do smaku, cukru pudru,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżka (15ml) śmietanki do kawy w proszku.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Schłodzoną śmietankę ubijaj mikserem lub ręcznie. Kiedy masa zacznie sztywnieć, dodaj cukier puder i śmietankę w proszku (ustabilizuje bitą śmietanę, dzięki czemu nie będzie "podchodzić wodą" i utrzyma swój kształt na długo), miksuj dalej, aż śmietana będzie sztywna. Rozmsaruj masę na przygotowanym wcześniej nadzieniu, polej polewą (patrz niżej) i wstaw do lodówki na godzinę. Po tym czasie ciacho można już kroić i cieszyć się jego wspaniałym smakiem. Tarta wytrzyma w lodówce ok. 3 dni (najlepiej przechowywać ją w zamnkiętym pojemniku, żeby nie "łapała" zapachów z lodówki), jeśli nie używasz bitej śmietany, to o wiele dłużej, pewnie ok. tygodnia.</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>polewa czekoladowa:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">30g deserowej lub gorzkiej czekolady,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżka (15ml) śmietanki 30% lub 36%.</span></li>
<li><span style="color: #444444;">dodatkowo do dekoracji: posiekane orzechy, kawałki czekolady, pokrojony na kawałeczki batonik Snickers (tak było u mnie), połamane cukierki krówki lub cokolwiek innego, co Twoim zdaniem będzie tutaj pasowało.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Czekoladę połam lub posiekaj na kawałeczki, dodaj śmietankę. Całość podgrzewaj w misce ustawionej nad garnuszkiem z niewielką ilością gotującej się wody, aż składniki rozpuszczą się. Wymieszaj polewę, troszkę przestudź i polej nią ciasto.</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-wGWsGN7SSd4/UsUqGMlt9kI/AAAAAAAAFZU/yr2DlISvAMM/s1600/ttarta+kr%25C3%25B3wkowa7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-wGWsGN7SSd4/UsUqGMlt9kI/AAAAAAAAFZU/yr2DlISvAMM/s640/ttarta+kr%25C3%25B3wkowa7.jpg" width="380" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-KOWDpLjqZq0/UsUyKbs3K1I/AAAAAAAAFZo/fR1W56utmNw/s1600/ttarta+kr%C3%B3wkowa5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://1.bp.blogspot.com/-KOWDpLjqZq0/UsUyKbs3K1I/AAAAAAAAFZo/fR1W56utmNw/s640/ttarta+kr%C3%B3wkowa5.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-54763903639111091052013-12-22T16:04:00.000+01:002013-12-22T16:04:36.904+01:00Wesołych Świąt!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-8eRdjBqQ5BM/Urb_P1_zjTI/AAAAAAAAFSE/RAC6iRWaJjI/s1600/wesolych+swiat3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-8eRdjBqQ5BM/Urb_P1_zjTI/AAAAAAAAFSE/RAC6iRWaJjI/s640/wesolych+swiat3.jpg" width="381" /></a></div>
<br />Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-8771746639194694952013-12-20T10:05:00.000+01:002013-12-20T10:05:05.187+01:00Tarty pierniczkowo-pomarańczowe<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-mt5Kj2FqiQg/UrQH4GhX9yI/AAAAAAAAFRE/C-c2RIeyAwA/s1600/kkorzenna+tarta3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://4.bp.blogspot.com/-mt5Kj2FqiQg/UrQH4GhX9yI/AAAAAAAAFRE/C-c2RIeyAwA/s640/kkorzenna+tarta3.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Po upieczeniu wszystkich elementów <a href="http://maple-pie.blogspot.com/2013/12/domek-z-piernika.html" target="_blank">piernikowego domku</a> zostało mi jeszcze całkiem sporo ciasta, z którym już sama nie wiedziałam, co mam począć. Upiekłam niezłą armię ciasteczkowych ludzików, ale co dalej, kiedy w dłoni leżała jeszcze solidna kula ciasta? Stwierdziłam, że wpakuję ją do foremki do tarty, bo to zawsze jest dobry pomysł na deser. Szybko przemyślałam strategię i połączyłam w głowie wszystkie smaki, jakie kojarzą mi się z zimą i przyprawami korzennymi. Co z tego wyszło? Całkiem niezła tarta z kruchego ciasta pierniczkowego- bardzo aromatycznego i rozgrzewającego, kremu pomarańczowego- orzeźwiającego i ożywiającego deser, a także bitej śmitany- lekkiej, delikatnej, łagodzącej wszystkie mocne smaki. Na prawdę dobre połączenie! Szkoda tylko, że zdążyłam jedynie skosztować kilku kęsów, zanim wszystkie mini-tarty roztrzaskały się spektakularnie na podłodze (który to już raz w tym miesiącu?!)...<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Tarta pierniczkowo-pomarańczowa</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;">z podanych proporcji uzyskasz jedną dużą lub kilka mniejszych tart</span><br />
<br />
<u style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;">ci</u><u style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;">asto:</u><br />
<br style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;" />
<ul style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px; list-style-image: initial; list-style-position: initial; margin: 0.5em 0px; padding: 0px 2.5em;">
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">115g masła o temp. pokojowej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/2 szklanki (125ml) cukru trzcinowego muscovado,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/2 szklanki (125ml) miodu,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 jajko o temp. pokojowej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1.5 łyżki (37.5ml) przyprawy do piernika,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 1/3 szklanki (580ml) mąki pszennej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/2 łyżeczki (2ml) sody,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">szczypta soli.</span></li>
</ul>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;">
<span style="color: #444444;">Masło utrzyj z cukrem i miodem. Dodaj jajko i dokładnie zmiksuj. Do osobnej miski przesiej przyprawę do piernika, mąkę, sodę i sól. Wsyp sypkie składniki do masy maślanej w trzech porcjach, za każdym razem dobrze mieszając. Dość miękkie ciasto zawiń w folię spożywczą i włóż do lodówki na co najmniej 2 godziny.</span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;">
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;">
<span style="color: #444444;">Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 st.C. Rozwałkuj ciasto na lekko oprószonym mąką blacie na grubość ok. 6mm i wyłóż nim formę/foremki. Wstaw do pieca do momentu, aż ciasto będzie rumiane (małe foremki piekły się ok. 15minut). Wyjmij i ostudź kompletnie.</span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;">
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;">
<span style="color: #444444;"><u>oragne curd:</u></span><br />
<br />
<ul style="list-style-image: initial; list-style-position: initial; margin: 0.5em 0px; padding: 0px 2.5em;">
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/2 szklanki (125ml) soku z pomarańczy,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) soku z cytryny,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">3 paseczki (wielkości biletu autobusowego) skórki obranej z pomarańczy, pozbawionej białej błonki,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 jajka,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">2 żółtka,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1/4 szklanki (60ml) cukru,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 1/2 łyżki (22.5ml) skrobi kukurydzianej,</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">1 łyżka (30ml=ok.30g) zimnego masła.</span></li>
<li style="border: none; margin: 0px 0px 0.25em; padding: 0.25em 0px;"><span style="color: #444444;">dodatkowo: świeże borówki amerykańskie do przybrania.</span></li>
</ul>
<span style="color: #444444;">Wszystkie składniki oprócz masła umieść w garnku o grubym dnie, dokładnie wymieszaj trzepaczką i ustaw na kuchence. Podgrzewaj na małym ogniu, stale mieszając, aż masa zgęstnieje i pojawią się pierwsze bąbelki. Zdejmij garnek z ognia i od razu wmieszaj zimne masło. Kiedy tłuszcz dokładnie połączy się z resztą składników, przelej krem do miseczki, przykryj folią spożywczą tak, by bezpośrednio dotykała powierzchni masy i ostudź.</span><br />
<span style="color: #444444;"><br /></span><span style="color: #444444;">Po ostudzeniu kremu, usuń z niego skórkę i dokładnie wymieszaj. Jeśli uważasz, że masa jest zbyt gęsta, możesz wmieszać do niej odrobinę soku z pomarańczy. Napełnij kremem upieczone spody z kruchego ciasta.</span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;">
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 18px;">
<span style="color: #444444;"><u>bita śmietana:</u></span></div>
<div style="background-color: white;">
<ul>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">1 szklanka (250ml) śmietanki 36%, schłodzonej,</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">1 łyżka (15ml) cukru pudru,</span></span></li>
<li><span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">1 łyżka (15ml) śmietanki do kawy w proszku.</span></span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">Schłodzoną śmietankę ubijaj mikserem do momentu, aż będzie prawie całkowicie sztywna. Dodaj cukier puder i śmietankę w proszku i zmiksuj, aż śmietanka będzie sztywna. Udekoruj nią tartaletki/tartę. Przechowuj w lodówce, najlepiej w zamkniętym pojemniku, by nie "łapała" zapachów.</span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;"><br /></span></span></div>
<div>
<span style="color: #444444; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif;"><span style="line-height: 18px;">Enjoy!</span></span></div>
</div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">
<br /></div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="background-color: white; color: #545454; font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-exBr2wTffEs/UrQIDOJsMTI/AAAAAAAAFRM/2vL9gLueIfI/s1600/kkorzenna+tarta5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://2.bp.blogspot.com/-exBr2wTffEs/UrQIDOJsMTI/AAAAAAAAFRM/2vL9gLueIfI/s640/kkorzenna+tarta5.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-58129479219158854782013-12-18T09:00:00.000+01:002013-12-18T21:34:14.642+01:00Babeczki piernikowe z bitą śmietaną<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-BtEBrjSbyT0/UrC4WQNRsII/AAAAAAAAFOs/oT4A4vJg_Pw/s1600/pperniczkowe+babeczki.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-BtEBrjSbyT0/UrC4WQNRsII/AAAAAAAAFOs/oT4A4vJg_Pw/s640/pperniczkowe+babeczki.jpg" width="380" /></a></div>
<br />
<br />
Pierniki nierozerwalnie kojarz się z zimą. I nie ma w tym nic dziwnego- naładowane są przecież wspaniałymi przyprawami, które rozgrzewają nawet w największe mrozy. Nie mam jednak zbyt dużego doświadczenia w pieczeniu pierników, nadal poszukuję tego idealnego. Tym razem skusiłam się na wypróbowanie ciasta na bazie kawy zbożowej i powideł śliwkowych, a zamiast tradycyjnej foremki zdecydowałam się na formę do muffinek. Wyszło całkiem nieźle. Ciasto jest wilgotne, nieco słodkie i aromatyczne. A żeby te mocne smaki nieco złagodzić, przykryłam każdą babeczkę czapą z delikatnej bitej śmietany. Dla efektu zaskoczenia dodatkowo ukryłam w środku troszkę czekolady, by w pełni zadowolić swoje kubki smakowe. Mmmm... było na prawdę smacznie!<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Babeczki piernikowe z bitą śmietaną</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>przepis na ciasto pochodzi ze strony <a href="http://www.kwestiasmaku.com/" target="_blank">Kwestia Smaku</a>, reszta jest mojego pomysłu</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><br /></span>
<span style="color: #444444;"><u>ciasto:</u></span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">125g masła,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">250g brązowego cukru (użyłam muscovado),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) miodu,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) powideł śliwkowych,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">4 łyżeczki (20ml) przyprawy do piernika (wybierz taką, która nie zawiera mąki),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) mielonego cynamonu,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżeczki (10ml) sody,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) rozpuszczalnej kawy zbożowej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) mleka,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 jajka,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">300g mąki pszennej.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Rozgrzej piekarnik do temp. 180 st.C. Formę do muffinek wyłóż papierowymi papilotkami (ja z podanych proporcji ciasta upiekłam 12 standardowej wielkości babeczej i jeden nieduży placek- piekłam go w formie okrągłej o śr. 20cm, był wysoki na ok. 2-3cm).</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">W dość dużym i szerokim garnku rozpuść masło. Dalej podgrzewając dodaj cukier, miód, powidła, przyprawy. Dobrze wymieszaj i podgrzewaj jeszcze chwilę, aż składniki dobrze się połączą. Wyłącz palnik, dodaj sodę, kawę, mleko i roztrzepane jajka. Wymieszaj energicznie. Następnie cały czas mieszając, wsypuj mąkę. Kiedy składniki połączą się, podziel ciasto między foremki i wstaw do piekarnika. Babeczki pieką się ok. 13-15 minut, a placek ok. 20-25. Aby sprawdzić, czy ciasto upiekło się, wbij wykałaczkę w środek i jeśli wyjdzie sucha, możesz wyjąć formy z pieca. Ostudź kompletnie.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>nadzienie czekoladowe (lub polewa do ciasta):</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">150g ulubionej czekolady bez dodatków (ja użyłam deserowej),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">4 łyżki (60ml) śmietanki 36%.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Czekoladę połam do miseczki, dodaj śmietankę. Miskę ustaw nad garnkiem z niewielką ilością gotującej się wody. Podgrzewaj, aż czekolada się rozpuści. Zdejmij miseczkę znad garnuszka i wymieszaj oba składniki ze sobą na gładki, jednolity krem.</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">W ostudzonych babeczkach wytnij przy pomocy małego nożyka środek- taki jakby niewielki stożek, szerszy na górze, a wąski na dole babeczki. Wlej do wyciętej dziury nadzienie i odstaw, a w tym czasie ubij śmietankę.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>bita śmietana:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">400ml śmietanki 36%, schłodzonej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1-2 łyżki (do smaku) cukru pudru,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżka śmietanki do kawy w proszku. </span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Schłodzoną śmietankę ubij z cukrem pudrem. Gdy masa będzie już prawie sztywna, wsyp śmietankę w proszku i ubijaj dalej, aż będzie sztywna.</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Dekoruj babeczki bitą śmietaną, najlepiej tuż przed podaniem- wtedy wyglądają i smakują najlepiej. Ale udekorowane kapkejki "wytrzymają" w lodówce, zamknięte w szczelnym pojemniczku do 2 dni. No chyba, że nie zależy Ci na tym, by wyglądały cały czas, jak przed chwilą kupione w cukierni i nie przeszkadza Ci nieco oklapnięta bita śmietana ;)</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-wNsLscv9rnw/UrFVolbSqhI/AAAAAAAAFPA/TIt3lGOujE8/s1600/pperniczkowe+babeczki2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-wNsLscv9rnw/UrFVolbSqhI/AAAAAAAAFPA/TIt3lGOujE8/s640/pperniczkowe+babeczki2.jpg" width="380" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/z-cynamonem-2013"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/864/embed_Ll1edtAzS2jRkfTNtMNAKcDsqxYKAwzz.jpg"></a>
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/babeczki-i-muffinki"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/870/embed_miCX3RMVk7koyAZ8Hn0vMPtJsLLAFAzz.jpg"></a>Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-82606088954106207722013-12-16T12:22:00.002+01:002013-12-19T19:02:38.893+01:00Domek z piernika<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-Hs3w8A-5Lyc/Uq7YfYMnCKI/AAAAAAAAE6s/SDOfWGRw6AE/s1600/ggingerbread+house+4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://2.bp.blogspot.com/-Hs3w8A-5Lyc/Uq7YfYMnCKI/AAAAAAAAE6s/SDOfWGRw6AE/s640/ggingerbread+house+4.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Nigdy nie sądziłam, że uda mi się samodzielnie zrobić taki domek! Myślałam, że to zadanie niemal niewykonalne. Ale okazało się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. Przecież umiem upiec ciasteczka, wiem jak zrobić lukier królewski, a nawet zdarza mi się używać rękawa cukierniczego od czasu do czasu. Czemu więc nie połączyć tych wszystkich umiejętności, by stworzyć taką słodką chatkę dla piernikowego ludzika?<br />
<br />
Zrobienie samego ciasta, to pikuś. Szybko łączymy składniki, zawijamy w folię i odkładamy do lodówki na kilka godzin, by w tym czasie wyciąć szablon i obmyślić wzór naszego domku. Z resztą szablon też nie jest problematyczny, o ile macie w domu formkę keksówkę, trochę zbędnego kartonu (albo innego grubego materiału) i linijkę (albo przynajmniej jakiś patyczek o długości ok. 10cm). A jak już wszystkie elementy wytniemy i upieczemy na rumiano, a następnie pomalujemy ścianki w ludowe wzorki, możemy zabawić się w architekta-amatora. Przyznam, że składanie domku sprawiło mi nieco trudu i bez pomocy Mamy raczej nie prezentowałabym Wam teraz tej chatki. Ale udało się! Co prawda niektóre elementy nie wyszły tak piękne i schludne, jakbym sobie tego życzyła, ale i tak uważam, że jak na pierwszą próbę wyszło całkiem nieźle. Za rok pokażę Wam prawdziwe cacko ;)<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Domek z piernika</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>przepis Anny Olson z książki "Back to baking", zmodyfikowany</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b><br /></b></span>
<span style="color: #444444;"><u>ciasto:</u></span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">225g masła o temp. pokojowej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) cukru trzcinowego muscovado,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) miodu,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 jajka o temp. pokojowej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">3 łyżki (45ml) przyprawy do piernika,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">4 2/3 szklanki (1160ml) mąki pszennej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) sody,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">szczypta soli.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Masło utrzyj z cukrem i miodem. Dodaj jajka i dokładnie zmiksuj. Do osobnej miski przesiej przyprawę do piernika, mąkę, sodę i sól. Wsyp sypkie składniki do masy maślanej w trzech porcjach, za każdym razem dobrze mieszając. Dość miękkie ciasto podziel na trzy części, każdą zawiń w folię spożywczą i włóż do lodówki na co najmniej 2 godziny.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">W tym czasie, gdy ciasto chłodzi się, przygotuj szablon. Weź foremkę keksówkę. Odrysuj na kartonie dno foremki (powinno mieć wymiary ok. 20cm x 10cm)- to będą ścianki boczne Twojego domku. Teraz odrysuj górę foremki (o wymiarach ok. 23cm x 12cm) i wytnij- to będzie dach. Teraz do kartonika przyłóż ten najkrótszy bok (koniec) foremki (powinien mieć ok. 10cm na dole i 12cm na górze) i odrysuj do. Weź linijkę i zaznacz środek tego wzoru licząc od góry (czyli zmierz z boku 6cm, zaznacz i od tego punktu do drugiego końca powinno być też 6cm). Od tego punktu narysuj linię o długości ok. 9cm w górę. Z tego punktu poprowadź linie do boków tak, by utworzyć jakby trójkąt połączony z kwadratem (nie wiem, czy wyrażam się jasno, ale inaczej nie umiem tego opisać :) ). Wytnij szablon.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Pierkanik rozgrzej do temperatury 160 st.C. Blachę o niskich brzegach wyłóż papierem do pieczenia.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Schłodzone ciasto rozwałkuj na lekko oprószonym mąką blacie na grubość ok. 6mm. Wytnij po dwie sztuki z każdego szablonu. Piecz od razu, kiedy ciasto jest chłodne, bo gdy mięknie znacznie trudniej przenieść elementy na blachę i tracą one swój kształt. Największe cześci domku pieką się ok. 20-25 minut. Powinny być rumiane. Jeśli po wyjęciu z pieca i ostygnięciu okazało się, że ciastka są zbyt miękkie, możesz wstawić je ponownie do piekarnika i dopiec na chrupko. Mi zostało jeszcze sporo ciasta, więc upiekłam spód pod domek, wycinając duże koło na wzór formy do tarty. Z pozostałości upiekłam ciasteczkowe ludziki :) </span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Zanim zaczniesz sklejanie domku, ostudź ciasteczka całkowicie.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>lukier:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">2 białka jaj,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">ok. 2 szklanek (500ml) przesianego cukru pudru.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Białka zmiksuj najpierw z 1 szklanką cukru pudru. Nastepnie stopniowo dosypuj cukier, co jakiś czas sprawdzając gęstość lukru (czasem trzeba sypnąć mniej, a czasem więcej- zależy to od wilgotności powietrza czy wielkości jaj). Kiedy lukier będzie gęsty, ale nadal łatwo dający się wyciskać szprycą, przełóż go do rękawa cukierniczego z wąską końcówką i narysuj na każdym elemencie domku wzorek, odstaw do całkowitego zastygnięcia. Do reszty lukru, dodaj trochę cukru pudru i dobrze wymieszaj. Lukier do sklejania ścianek pownien być gęstszy, niż ten do ozdabiania, by wszystkie części dobrze się trzymały. Na papierze do pieczenia sklejaj ze sobą ścianki domku i dostaw je na ok. 1 godzinę, by trochę zastygły. Następnie przyklej dach i zostaw całość do zaschnięcia na co najmniej pół dnia, a najlepiej cały dzień. Oprósz wierzch cukrem pudrem, by przypominał śnieg.</span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-5uQTWEWJpCc/Uq7huO9tZhI/AAAAAAAAE7Q/O8SfULFwARA/s1600/ggingerbread+house5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://3.bp.blogspot.com/-5uQTWEWJpCc/Uq7huO9tZhI/AAAAAAAAE7Q/O8SfULFwARA/s640/ggingerbread+house5.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-_e2bh9BeuMI/Uq7h6U18MpI/AAAAAAAAE7Y/KvtzNskgLY8/s1600/ggingerbread+house3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://3.bp.blogspot.com/-_e2bh9BeuMI/Uq7h6U18MpI/AAAAAAAAE7Y/KvtzNskgLY8/s640/ggingerbread+house3.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-aYlTMwjYqzE/Uq7iFjqX6MI/AAAAAAAAE7g/TsbrCO4Df7s/s1600/ggingerbread+house2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://4.bp.blogspot.com/-aYlTMwjYqzE/Uq7iFjqX6MI/AAAAAAAAE7g/TsbrCO4Df7s/s640/ggingerbread+house2.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-X9wAhvG4nkY/Uq7iVGXJYWI/AAAAAAAAE7o/lpOWIOad8gI/s1600/ggingerbread+house9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://1.bp.blogspot.com/-X9wAhvG4nkY/Uq7iVGXJYWI/AAAAAAAAE7o/lpOWIOad8gI/s640/ggingerbread+house9.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/z-cynamonem-2013"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/864/embed_Ll1edtAzS2jRkfTNtMNAKcDsqxYKAwzz.jpg"></a> Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-63171252726002762612013-12-10T19:54:00.000+01:002013-12-18T09:28:19.958+01:00Tort czekoladowo-chałwowy (wegański)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-2Mr4MsjB96w/Uqdd6rAOPII/AAAAAAAAEho/29XNZ8rTaCE/s1600/ttort+czeko-chalwa+vegan4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://2.bp.blogspot.com/-2Mr4MsjB96w/Uqdd6rAOPII/AAAAAAAAEho/29XNZ8rTaCE/s640/ttort+czeko-chalwa+vegan4.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Tort dokładnie taki, jaki lubię- intensywnie czekoladowy, nie za lekki, z nutką orzechowego posmaku. W tej roli występuje akurat pasta sezamowa tahini, która w połączeniu z cukrem pudrem ma przypominać chałwę. Krem jest jednak nie tak słodki, jak wspomniany "batonik". Bo sam torcik też nie powala słodkością, choć jest na tyle sycący, że wystarczy zjeść mały kawałek, by zaspokoić swoje pragnienie na słodycze. Przygotowanie ciasta i kremów nie sprawia większych problemów, co też jest dużym plusem. A jak dodam do tego, że tort jest wegański, nie powinniście mieć już wątpliwości, czy warto go upiec. Warto!<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Tort czekoladowo-chałwowy</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b><br /></b></span>
<u><span style="color: #444444;">ciasto:</span></u><br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">2 łyżki (30ml) zmielonego siemieni<span style="font-size: small;">a lnianego,</span></span></span></span></span></span></span></span></li>
<li><span style="color: #444444;">6 łyżek (90ml) bardzo gorącej wody,</span></li>
<li><span style="color: #444444;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">1 szklanka (2<span style="font-size: small;">50ml) mleka sojowego,</span></span></span></span></span></span></span></span></span></li>
<li><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">1 łyżka (15ml) soku z cytryny, </span> </span></li>
<li><span style="color: #444444;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">120g gorzkiej czekolady, p<span style="font-size: small;">ołamanej na k<span style="font-size: small;">awałeczki,</span></span></span></span></span></span></span></span></span></li>
<li><span style="color: #444444;">3/4 szklanki (180ml) gorącej kawy,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 szklanki (500ml) mąki pszennej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">1/4 szklanki (<span style="font-size: small;">6<span style="font-size: small;">0ml) g<span style="font-size: small;">orzkiego kakao<span style="font-size: small;"> w <span style="font-size: small;">proszku,</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) proszku do pieczenia,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) sody,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">szczypta soli,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">3/4 szklanki (180ml) cukru trzcinowego muscovado,</span></li>
<li><span style="color: #444444;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;">6 łyżek (90ml) cukru (uży<span style="font-size: small;">łam domowego waniliowego),</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></li>
<li><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">1/2 szklanki (125ml) <span style="font-size: small;">oleju.</span> </span> </span> <b><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: x-small;"> </span></span></span></span></b></li>
</ul>
<br />
<span style="color: #444444;">Siemię lniane wsyp do miseczki i zalej bardzo gorącą wodą. Zamieszaj dokładnie i dostaw na ok. 10 minut, by utworzył się kleik. W dużej misce wymieszaj mleko z sokiem z cytryny i również odstaw na 10 minut, by zgęstniało (ścięło się) i z wyglądu przypominało maślankę.</span><br />
<br />
<span style="color: #444444;">Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 st.C. Dwie foremki o średnicy ok. 20cm wysmaruj olejem, dno wyłóż papierem do pieczenia, a boki wysyp mąką.</span><br />
<br />
<span style="color: #444444;">W miseczce umieść połamaną na kawałeczki czekoladę, zalej gorącą kawą i odstaw na 1 minutę. Następnie dokładnie wymieszaj tak, by rozpuścić czekoladę (Anna Olson pisała, że jeśli są grudki, to nie ma tragedii i jest to całkiem dopuszczalne, choć moja mieszanina była idealnie gładka). Odłóż na bok. Do osobnej miski przesiej mąkę, kakao, proszek, sodę i sól. Do miski, w której utworzyła się "sojowa maślanka" dodaj cukier trzcinowy i biały, olej oraz kleik z siemienia, a następnie dokładnie wymieszaj trzepaczką. Do tej mieszanki wsyp zwartość miski z suchymi składnikami, wymieszaj tak, by pozbyć się wszelkich grudek. Wlej czekoladę rozpuszczoną w kawie i ponownie zamieszaj. Masę rozłóż między dwie foremki i wstaw do piekarnika na ok. 35 minut (patyczek wbity w środek ciasta powinien wyjść suchy). Wyjmij i ostudź kompletnie. Następnie przekrój każdy blat na dwa placki (jeśli wcześniej schłodzić ciasto lub nawet lekko przymrozisz, to zadanie będzie o wiele łatwiejsze).</span><br />
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;"><u>krem chałwowy:</u></span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">100g wegańskiej margaryny o temp. pokojowej (jeśli nie jesteś weganinem/weganką możesz zastąpić masłem),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/2 szklanki (125ml) pasty sezamowej tahini,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">3/4 szklanki (180ml) przesianego cukru pudru (użyłam trzcinowego).</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Margarynę utrzyj z tahini przy pomocy miksera. Gdy masa będzie nieco bardziej puszysta, dodaj cukier puder i dokładnie zmiksuj. Odstaw do lodówki, a w tym czasie przygotuj krem czekoladowy.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>krem czekoladowy:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">150g wegańskiej margaryny o temp. pokojowej (jeśli nie jesteś weganinem/weganką możesz zastąpić masłem),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">300g ciemnej czekolady,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) mleka roślinnego,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">6 łyżek (90ml) przesianego cukru pudru (użyłam trzcinowego).</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Czekoladę pokrusz do miseczki ustawionej nad garnkiem z niewielką ilością gotującej się wody. Od czasu do czasu mieszaj czekoladę. Kiedy rozpuści się całkowicie, zdejmij miseczkę znad garnuszka i odstaw, żeby nieco przestygła. Margarynę utrzyj na puszystą masę, dodaj roztopioną czekoladę oraz mleko i ponownie utrzyj. Wsyp cukier puder i zmiksuj na gładki i puszysty krem. Jeśli po zmiskowaniu krem jest jeszcze zbyt luźny, wstaw go na kilka minut do lodówki, by czekolada nieco zastygła. Uważaj tylko, by masa nie stężała za bardzo, bo ciężko będzie ją rozsmarować na cieście. </span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Na talerzu lub paterze ułóż jeden blat ciasta. Ok. 1/3 kremu czekoladowego przełóż do rękawa cukierniczego z okrągłą końcówką (jeśli nie masz takiego rękawa, weź woreczek foliowy- taki troszkę grubszy, jak do mrożonek- nałóż krem i odetnij czubek jednego z rogów. W ten sposób otrzymasz swój własny worek cukierniczy). Na placku nałóż rękawem rant z kremu czekoladowego (dzięki temu krem chałwowy nie wycieknie bokiem, a boki zdecodowanie łatwiej będzię posmarować kremem). Na środku rozsmaruj krem chałwowy. Postępuj tak z pozostałymi warstwami. Na wierzchu i po bokach rozsmaruj resztę (2/3) kremu czekoladowego. Do dekoracji możesz użyć posiekanej czekolady, ziaren sezamu albo innych rożności, które tylko zawitają w Twojej głowie.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-t7gt59YT_rs/Uqdi7OQFHPI/AAAAAAAAEh4/fA_Tn5flaLs/s1600/ttort+czeko-chalwa+vegan5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://3.bp.blogspot.com/-t7gt59YT_rs/Uqdi7OQFHPI/AAAAAAAAEh4/fA_Tn5flaLs/s640/ttort+czeko-chalwa+vegan5.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-3U2dv11y9e0/UqdjB25Ig0I/AAAAAAAAEiA/HuXDtW686hw/s1600/ttort+czeko-chalwa+vegan3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://2.bp.blogspot.com/-3U2dv11y9e0/UqdjB25Ig0I/AAAAAAAAEiA/HuXDtW686hw/s640/ttort+czeko-chalwa+vegan3.jpg" width="640" /></a></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-14786174579669805582013-12-09T17:50:00.003+01:002013-12-09T17:50:41.126+01:00Domowe pianki marshmallows<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-gofI2y3HWe4/UqXp8T9WhzI/AAAAAAAAESg/piCN0iqx5aw/s1600/hhomemade+marshmallows.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://4.bp.blogspot.com/-gofI2y3HWe4/UqXp8T9WhzI/AAAAAAAAESg/piCN0iqx5aw/s640/hhomemade+marshmallows.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Czy może być coś bardziej amerykańskiego niż pianki marshmallows? Widok tych białych poduszeczek wbich na koniec kija i opalanaych nad ogniskiem prześladuje mnie od dzieciństwa. Chyba w każdym szanującym się amerykańskim filmie, gdzie są sceny kempingowo-ogniskowe taki obrazek musi się pojawić. Przez bardzo długi czas marzyłam o tym, by móc tak, jak te dzieciaki zatopić zęby w tym dziwnym przysmaku. Problem polegał na tym, że pianki u nas dostępne (Jojo?) smakowały ohydnie. Dziwiłam się więc, że innych może TO wręcz zachwycać. A kiedy już dorosłam i nauczyłam się kilku rzeczy w kuchni, postanowiłam sama przygotować marshmallows, by udowodnić sobie, że takie słodycze mogą dobrze smakować.<br />
<br />
Takie pianki można zrobić na kilka sposobów. Klasycznie- z białek jaj, cukru, syropu kukurydzianego i żelatyny, albo nieco bardziej współcześnie- z samego syropu, cukru i żelatyny. Kiedyś próbowałam przerobić przepisy tak, by od razu przygotować wersję wegańską, czyli bez jajek i na agarze. Ale nie bardzo wyszedł mi ten eksperyment, dlatego też na długo porzuciłam myśli o domowych piankach. Tym razem jednak dopadły mnie te wszystkie zagraniczne obrazki, gdzie marshmallows pływają sobie w gorącej czekoladzie i ponownie zamarzyły mi się te poduszeczki. Użyłam białek, cukru i agaru- bez żelatyny i okropnego syropu kukurydzianego, i... udało się! Pianki wyszły mięciutkie, puszyste, rozpływające się ustach. Tysiąc razy lepsze od tych sklepowych! Nie mają co prawda tej przewagi nad żelatynowymi odpowiednikami, które po podgrzaniu ciągną się guma, ale nadrabiają smakiem i charakterem ;) A jak nabije się je na patyczek i podpiecze nad palnikiem kuchenki (taki miejski odpowiednik ogniska), to można z wrażenia odlecieć. Tworzy się taka cudna chrupiąca skórka, jak przy creme brulee, a środek pozostaje wciąż miękki i puszysty. Mniam!<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Domowe pianki marshmallows</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b><br /></b></span>
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) cukru,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/4 szklanki + 2 łyżki (90ml) wody,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżeczka (5ml) agaru w proszku + 1.5-2 łyżki zimnej wody,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">białko z 3 jaj o temperaturze pokojowej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">szczypta soli,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">ok. 1 szklanki (250ml) cukru pudru.</span></li>
</ul>
<br />
<span style="color: #444444;">Zacznij od przygotowania formy. Ja użyłam kwadratowej o boku ok. 20cm, ale ty możesz użyć dowolnej. Pamiętaj jedynie, że od jej wielkości i kształtu zależy to, jak wysokie i duże będą Twoje pianki. Foremkę wyłóż całkowicie papierem do pieczenia, a na jej dno przesiej 1-2 łyżki cukru pudru.</span><br />
<span style="color: #444444;">Z podanej ilości cukru odłóż do osobnej miseczki 2 łyżki. Resztę wsyp do garnka o grubym dnie i podgrzewaj na średnim ogniu. W czasie, gdy syrop podgrzewa się, wymieszaj agar z zimną wodą i odstaw na bok. Kiedy cukier w garnku osiągnie temperaturę ok. 95-100 st.C, dodaj namoczony agar, wymieszaj i podgrzewaj dalej. Następnie zacznij ubijać białka z solą. Gdy piana będzie coraz sztywniejsza, zacznij dodawać stopniowo odłożone wcześniej dwie łyżki cukru. Ubijaj mikserem, aż będą sztywne. Odstaw i sprawdź temperaturę cukru w garnku. Od czasu do czasu zamieszaj miksturę, bo agar lubi czasem przywierać do dna. Gdy syrop cukrowy osiągnie temperaturę 115 st.C, wyłącz palnik. Od razu zacznij ponownie ubijać białka, a syrop wlewaj cienkim strumieniem do piany, cały czas miksując. Kiedy wlejesz już całą zawartość garnka, miksuj jeszcze ok. 1-2 minut, a następnie przełóż masę do przygotowanej foremki (trzeba działać dosyć szybko, bo agar ścina się niemal od razu). Rozsmaruj masę dokładnie i wyrównaj wierzch, a następnie posyp go 1-2 łyżkami cukru pudru. Odstaw do całkowitego wystudzenia. </span><br />
<span style="color: #444444;">Kiedy pianki ostygną kompletnie, możesz je delikatnie pokroić. Najlepiej robić to szerokim nożem "maczanym" w cukrze pudrze. Każdą piankę obtocz ze wszystkich stron w przesianym cukrze pudrze i odstaw na kratkę (jeśli nie masz specjalnej kratki użyj takiej, która zazwyczaj dołączona jest do piekarnika. A jeśli nie masz też takiej, możesz układać pianki na papierze do pieczenia, ale po ok. godzinie przewróć każdą z nich do góry dnem. Ścianki pianek muszą się delikatnie obsuszyć, by nie kleiły się do rąk.). Przechowuj w suchym i chłodnym miejscu. </span><br />
<span style="color: #444444;">Zjadaj tak po prostu albo opalane, albo dodaj je do gorącej czekolady. Albo zrób z nich jakiś fany deser. Cokolwiek wymyślisz, na pewno będzie smaczne ;)</span><br />
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span><br />
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-R5sby0tuBq0/UqX0kFfHjSI/AAAAAAAAESw/7oeQtdZGpjc/s1600/hhomemade+marshmallows2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://1.bp.blogspot.com/-R5sby0tuBq0/UqX0kFfHjSI/AAAAAAAAESw/7oeQtdZGpjc/s640/hhomemade+marshmallows2.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-ogOxclHtj4c/UqX0qXcitKI/AAAAAAAAES8/ewSlVK8CWS8/s1600/hhomemade+marshmallows4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://3.bp.blogspot.com/-ogOxclHtj4c/UqX0qXcitKI/AAAAAAAAES8/ewSlVK8CWS8/s640/hhomemade+marshmallows4.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-DZbnpsxzv0M/UqX0yuhv_OI/AAAAAAAAETE/MvpD0s5_iRQ/s1600/hhomemade+marshmallows5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://2.bp.blogspot.com/-DZbnpsxzv0M/UqX0yuhv_OI/AAAAAAAAETE/MvpD0s5_iRQ/s640/hhomemade+marshmallows5.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="color: #444444;"><br /></span>Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3888418365438040335.post-50614534246931343432013-12-04T19:20:00.000+01:002013-12-09T08:22:57.174+01:00Rolada dyniowa z bitą śmietaną<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-0BWhyP1mDv0/Up9ld1D4o2I/AAAAAAAAD-A/E0uZdziixZs/s1600/ppumpkin+roll+cake.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://4.bp.blogspot.com/-0BWhyP1mDv0/Up9ld1D4o2I/AAAAAAAAD-A/E0uZdziixZs/s640/ppumpkin+roll+cake.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Dynia- moja wielka miłość, którą odnalazłam doipiero zeszłego roku. I muszę przyznać niestety, że tym razem zaniedbałam nasz związek, bo nie tak często ta pomarańczowa panna lądowała na moim talerzu. Ale w porę opamiętałam się i zamierzam nadrobić straty póki jeszcze można dostać różne jej odmiany. Zamierzam zrobić trochę puree z pieczonej dyni i (ku uciesze Mamy, zapewne) zamrozić w niewielkich porcjach. Tak, żeby można było w środku szalejącej zimy wyciągnąć pakuneczek, rozmrozić i wykorzystać jako bazę do zupy czy gulaszu. Ale przede wszystkim czaję się na te wszystkie desery, które są zazwyczaj nieziemsko smaczne. Chociaż za oceanem od kilku dni dynia jest już dawno passe (po Święcie Dziękczynienia można od razu przejść do Świąt Bożego Narodzenia, więc od teraz królują wyłącznie pierniki, eggnogi i kakao z piankami marshmallows), to u mnie dopiero kiełkują pomysły na jej wykorzystanie. Wciąż mam w pamięci przepyszną zeszłoroczną <a href="http://maple-pie.blogspot.com/2013/01/dyniowa-babka-drozdzowa-weganska.html" target="_blank">dyniową babkę drożdżową</a>, więc tak łatwo nie odpuszczę.<br />
<br />
Jako pierwsza na tapecie ląduje więc rolada z bitą śmietaną. Cudowna! Na prawdę. Wilgotna, aromatyczna, mięciutka i całkiem nietypowa w smaku. Mogę śmiało powiedzieć, że skardła nasze serca. Nadzienie to po prostu lekko posłodzona bita śmietana, ale oryginalnie powinien znajdować się w środku krem z twarożku. Dla tych, którzy wolą lżejsze desery można przygotować wersję z dobrym dżemem lub powidłami. Ja zaś mam ochotę na wypróbowanie niezawodnego połączenia dynia-czekolada, gdzie wypełnienie stanowiłby gęsty i ciężki ganache albo lekka jak puszek czekoladowa bita śmietana. Co wybierzecie- i tak będzie pysznie, zaufajcie mi ;) Moja nie wyszła tak idealnie okrąglutka i piękna, jak na oryginalnym zdjęciu do przepisu, ale następnym razem to naprawię. Teraz już wiem, że ciasto trzeba skrupulatnie rozsmarować na blasze...<br />
<br />
<br />
<span style="color: #444444; font-size: x-large;"><b>Rolada dyniowa z bitą śmietaną</b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><b>przepis na ciasto ze strony <a href="http://www.mybakingaddiction.com/pumpkin-roll-recipe/" target="_blank">My Baking Addiction</a></b></span><br />
<span style="color: #444444; font-size: x-small;"><br /></span>
<span style="color: #444444;"><u>ciasto:</u></span><br />
<br />
<ul>
<li><span style="color: #444444;">3/4 szklanki (180ml) mąki pszennej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1/2 łyżeczki sody,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżka przyprawy do pierników lub "ciasta dyniowego" (ja pominęłam i dodałam jedynie 1 łyżeczkę mielonego cynamonu),</span></li>
<li><span style="color: #444444;">szczypta soli,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">3 jajka o temp. pokojowej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 łyżeczka naturalnego ekstarktu z wanilii,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">1 szklanka (250ml) cukru (ja dodałam nieco mniej, ok. 220ml)</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2/3 szklanki (160ml) puree z pieczonej dyni*,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">ok. 1/4 szklanki (60ml) cukru pudru.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Rozgrzej piekarnik do temperatury 190 st.C. Dużą blachę (najlepiej o wymiarach 25x40cm) wyłóż papierem do pieczenia, a ten posmaruj dodatkowo olejem.</span></div>
<div>
<br /></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Do miseczki przesiej mąkę z proszkiem, sodą, cynamonem i solą. W dużej misce zacznij ubijać mikserem jajka z wanilią i cukrem. Kiedy kogel-mogel będzie gęsty i puszysty, dodaj puree z dyni i krótko zmiksuj. Wsyp mąkę z przyprawami i wymieszaj tylko do połączenia składników (ja zrobiłam to mieszadłami od miksera, bez włączania go). Przelej masę do przygotowanej foremki i <u>dokładnie, równo</u> rozsmaruj ciasto. Wstaw do piekarnika na ok. 13-15minut. Ciasto będzie gotowe, kiedy wierzch stanie się lekko sprężysty przy dotyku. Możesz dodatkowo wbić w środek wykałaczkę- jeśli wyjdzie sucha, ciasto jest gotowe. W czasie kiedy ciasto spokojnie piecze się w piekarniku, Ty naszykuj czystą ściereczkę kuchenną. Ważne, żeby była większa od blachy, w której piecze się ciacho. Rozłóż ją na dużej desce do krojenia lub w innym miejscu tak, by cała była rozłożona. Posyp jej powierzchnię cukrem pudrem. Gdy wyjmiesz ciasto z piekarnika, odczekaj 1-2 minuty, a następnie przełóż (a właściwie- ostrożnie wywróć do góry nogami) na przygotowaną ściereczkę z cukrem pudrem. Zdejmij blachę, następnie papier do pieczenia. Od razu zacznij zwijać ciasto w roladę, zaczynając od węższego brzegu (ale tak na prawdę nie ma to znaczenia jaki bok wybierzesz). Zwijaj tak, by ściereczka weszła do środka rolady (jeśli masz za małą ścierkę lub boisz się, że ciasto poskleja się, przed całą procedurą zwijania przykryj powierzchnię ciasta dodatkową ścierką- wtedy na pewno pozostanie ona w środku). Taki zawijaniec pozostaw do całkowitego wystudzenia.</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><u>nadzienie:</u></span></div>
<div>
<ul>
<li><span style="color: #444444;">400ml śmietanki 36%, mocno schłodzonej,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) cukru pudru,</span></li>
<li><span style="color: #444444;">2 łyżki (30ml) śmietanki do kawy w proszku lub drobniutko mielonego mleka w proszku.</span></li>
</ul>
<div>
<span style="color: #444444;">Śmietankę ubij z cukrem pudrem na prawie-sztywno. Dodaj mleko/śmietankę w proszku i zmiksuj, aż będzie sztywna. </span></div>
</div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Ostudzoną roladę odwiń ze ściereczki. Rozsmaruj na powierzchni ciasta bitą śmietanę, pozostawiając ok. 0.5cm margines po bokach i przy końcu. Delikatnie zwiń ciasto. Przykryj folią lub zamknij w szczelnym pjemniku i odstaw do lodówki na <u>co najmniej 1 godzinę </u>. Odetnij "nieładne" końce, poczęstuj się nimi- to Twoja nagroda za ciężką pracę. Resztę rolady pokrój na plastry i posyp cukrem pudrem. Śmitanka powinna wytrzymać w takiej formie do 2 dni, a może i dłużej- ale nie było mi dane tego doświadczyć, bo zjedliśmy całe ciacho wcześnie :)</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;">Enjoy!</span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-Q4bexQcpR3w/Up9yROkdG4I/AAAAAAAAD-Q/736YkEYawl4/s1600/ppumpkin+roll+cake3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="382" src="http://2.bp.blogspot.com/-Q4bexQcpR3w/Up9yROkdG4I/AAAAAAAAD-Q/736YkEYawl4/s640/ppumpkin+roll+cake3.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div>
<span style="color: #444444;"><br /></span></div>
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/z-cynamonem-2013"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/864/embed_Ll1edtAzS2jRkfTNtMNAKcDsqxYKAwzz.jpg"></a>Doniahttp://www.blogger.com/profile/01729202007664333560noreply@blogger.com0